Moim zdaniem ogólnie mocno naciągany i nie wiem czemu chwilami mi się kojarzył z "Lotem nad kukułczym gniazdem".
W przypadku np. podejrzeń o plagiat liczyłaby się data powstania książki. Przecież tak Cameron tłumaczył "Avatara" (znaczy że scenariusz powstał wcześniej.).
Główne związki to postać buntownika zabijającego czas w zamkniętym otoczeniu i władza systematycznie niszcząca takiego.
Jeżeli Amerykanie zjadają ponad 50 hot dogów w 10 min to zjedzenie 50 jaj w 1h jest chyba nie tak wielką sprawą. Rozciągnąć żołądek za pomocą mleka i wody może każdy.
Moja babcia lata temu zjadła jaj 20. A była zawsze szczupła.
Po całodniowym dniu układania bruku na drodze (ciężkie czasy, zaraz po wojnie)
REKORDY W JEDZENIU WYCZYNOWYM
"....A więc temat akurat na święta.........W filmie „Nieugięty Luke” z Paulem Newmanem w roli Luke”a Jacksona, pojawia się scena, w której Jackson zakłada się, że w ciągu minuty zje 50 jaj na twardo. Do 2003 roku rekord w tej dziedzinie wynosił 38 jaj pochłoniętych w 8 minut. Potem Sanya Thomas, drobny Amerykanin koreańskiego pochodzenia zjadł 65 jajek na twardo w 6 minut i 40 sekund. Nie zbliżył się do Nieugiętego Luke”a pod względem szybkości, ale liczba zjedzonych przez niego jaj robi wrażenie. Zawody w jedzeniu stały się sportem......"
"w ciągu minuty zje 50 jaj na twardo"
- 50 jaj w godzinę, a nie w minutę
"drobny Amerykanin koreańskiego pochodzenia"
- Sanya Thomas to nie mężczyzna tylko kobieta
http://en.wikipedia.org/wiki/Sonya_Thomas
Sonya Thomas
"Eggs
- 65 hard boiled eggs in 6 minutes and 40 seconds"
http://en.wikipedia.org/wiki/Sonya_Thomas
Może... ;] Nie takie rzeczy robili.
W sumie - to jest interesujące pytanie... W szczytowych momentach głodu jestem w stanie zjeść jajecznicę z 10-12 jajek i jestem obżarty na pół dnia. Bądź co bądź - 50, to pięć razy tyle. Hmmm... ja myślę, że są na świecie ludzie, którzy daliby radę : ). Pogromcy raczej by się porzygali w połowie ^.^
Przepraszam, czy ten film jest o jedzeniu 50 jaj/godzinę? Bo mój ojciec przed wojną zjadł w konkursie 60 pierogów i wygrał... następne 60!
Baaaaaaaaaaaaardzo "misię" taka surrealistyczna dyskusja. Może ktoś to da w konkursie na nowoczesną poezję?
bardzo misię? lubisz misie? ;]
o jedzeniu jajek nie wolno dyskutować, jak rozumiem? nie przystaje to do filmu, czy do filmwebu? możliwe też, że niechcący uraziliśmy czyjeś uczucia religijne (wegan?).
Mi się podoba.
Ależ wolno - a nawet szybko.
Weganizm to religia? To obżarstwo też? Misię!
Tak, to prawda. Wystarczy wpisać na yt Furious Pete 50 eggs i macie dowód na to, że można zjeść 50 jajek na twardo w 10 MINUT!
Pragnę rozwiać wszelkie wątpliwości. Można zjeść 50 jajek w czasie krótszym niż godzina. Dowód zaprezentuje nam odważny i głodny młodzieniec: https://www.youtube.com/watch?v=mI9B9M8bpdA
wypić to nie to samo co zjeść, tym bardziej na twardo...
ale Luke mógł być w tym dobry od małego i na pewno już wcześniej tego próbował ;]
Sekret jest dość oczywisty... poniekąd - taki paradoks.
Nie trzeba być ogrem 2,00m/150kg (choć to może pomóc).
Należy być wytrenowanym w odpowiednim sposobie żywienia - jeść konsekwentnie RAZ dziennie (co robi ta azjatka hardcorowa). Wtedy żołądek nie jest wcale jakiś ogromny, ale przystosowuje się do gigantycznych porcji.
Sam tak często jadam. Potrafię na raz pochłonąć patelnię 12 jaj na twardo, na kiełbasie, pokrytą makaronem i ostrymi przyprawami. Do tego 8 kromek chleba z masłem + jakiś kubek kakao. I później coś słodkiego dla kontrastu wrzucam.