ależ wspaniały film. Już dawno takiego nie oglądałem, wzruszyłem sie
film całkiem dobry, historia ciekawa, tylko nie za bardzo rozumiem na jakich zasadach z poprawczaka (z zarzutami o prowadzenie po pijaku) można się dostać do najlepszej drużyny rugby w kraju? Fakt faktem trochę odsiedział i opiekun chciał do niego dotrzeć przez sport, ale coś mi tu nie grało:)