Scena z nożem w oku Edwarda została nagrana, ale potem postanowili ją wyciąć. Dlaczego to
zrobili!?
Bo była straszna :P I do tego te jęki Edwarda jakby rodził :P
Nie no szczerze to fakt, to była ważna scena, ale chyba lepiej że ją wycięli, bo wyszła im średnio (przynajmniej w porównaniu z moją wyobraźnią). Pewnie wykorzystają ją jakoś w Zbuntowanej, żeby wyjaśnić kim była Edward i jak trafił do bezfrakcyjnych.
dzięki znalazłam:) moim zdaniem wycięcie sceny to strzał w kolano.Postać jest ważna w kolejnej części więc ciekawi mnie jak go wprowadzą;)