według mnie oba filmy są równie dobrze wykonane, Veer-Zara jest świetnie zagrany przez Pretty Zintę i SRK i nie mam do tego żadnych wątpliwości. Lecz w Nigdy nie mów żegnaj jest luka, która mi się nie podobaja - wolałabym aby zagrali: Dev- SRK (bez zmian), Riya - Rani Mukerjie, Maya - Kajol oraz Richi - Salman Khan lub Ajay Devgan.
Ale mimo tej sprawy polecam film jak koleżanka. :)

No w sumie racja :) Zgadza się, oba są warte obejrzenia, piękne historie o miłości, takiej, która nie zna ograniczeń.

większość Bollywoodzkich filmów jest o takiej miłości, niby bez granic ale po drodze są pewne wzniesienia.
Jestem wielką fanką filmów Bollywood i mogłabym oglądać w kółko te same filmy.
Polecam: Veer-Zara, Nigdy nie mów żegnaj, Czasem słońce Czasem deszcz, Żona dla zuchwałych czy wiele wiele innych. Wart obejrzenia jest także Karan Arjun . :)

Rozumiem, ja właśnie jak pisałam na samej górze nie jestem wielką fanką Boolywood, czasem mnie się podobają, czasem nie, czasem coś przewijam jak nudzi, bo czasem po prostu nie chce słuchać kolejnej piosenki. Poza tym jednak są ok i te "Veer-Zara", "Nigdy nie mów żegnaj" akurat bardzo mi się podobały. Obejrzę też Twoje propozycje :)
Zauważyłam też, że w Bollywood nigdy praktycznie się nie całują, czasem są blisko swoich ust, ale nie całują się. Na początku to było dla mnie dziwne, ale to jednak miła odmiana od filmów hollywoodzkich, gdzie całują się bez opamiętania :) Pewnie jest to kwestia kultury :)

właśnie to kwestia kultur i tradycji, gdyż w filmie Dhoom 2 po pocałunku pewnych aktorów zrobiło się zamieszanie i krytyczne zdania na temat tych aktorów.
znam wiele innych i równie wspaniałych filmów Bollywoodzkich, które mogę Ci jak najbardziej polecić.
dziś po raz setny oglądałam Nigdy nie mów żegnaj, mimo że aktorzy nadal mi nie pasują to polecam ten film. :)