No i bardzo dobrze :P Dlaczego w kinie naga ciipa jest okej, a nagi penis nie jest? Nigdy tego nie pojmę.

Gdzie widziałaś cipki w filmach? Patrz, jak kobieta jest naga i stoi to widać jej piersi( które nie są genitaliami), oraz łono najczęściej owłosione, więc naturalnie jest ocenzurowana :) Nie można wtedy powiedzieć, że widać jej cipke bo aby tak się stało to kobieta musi rozłożyć nogi i wtedy widać najciekawsze miejsce :) Gdybyś zobaczyła tylko męskie włosy łonowe to byś nie widziała penisa i jak zobaczysz kobiece owłosione łono w filmie to też nie widać żeńskich genitaliów.

Ja nie pojmę tego, że w XXI wieku w filmach nie pornograficznych reżyserzy są tacy bojaźliwi (chociaż nazywają siebie niezależnymi) i nie zamieszczają scen z wargami sromowymi. Skoro są penisy to i mają być wargi sromowe.

Oj wiadomo, że chodziło o damskie łono ;) I w każdym jednym filmie jest tak, że damskie łono nie razi a męskiego, nawet owłosionego, nie pokazują. Mnie ogólnie na tym nie zależy, mogą w ogóle nawet piersi nie pokazywać ;) Od tego są inne filmy. Ale skoro już to robią - niech będzie jakaś sprawiedliwość ;p

Kobiece łono nie razi bo jak napisałem wcześniej, nie widać jej warg sromowych. Facet cały nagi ukazuje genitalia, więc to będzie razić z wielu względów. Ja osobiście i pewnie większość mężczyzn, chciałaby zobaczyć w filmach niepornograficznych damskie genitalia ( niektórzy się boją o tym powiedzieć bo to niepoprawne politycznie i wystarczają im piersi). We francuskich filmach (przeważnie) pokazywane są genitalia, nie wiem po co, ale są. Zgadzam się, że od tego są inne filmy jednak jak już to jest więc chcę zobaczyć cipki bo skoro są penisy to i mają być cipki, jakaś sprawiedliwość musi być ;p

Ale gdzie są penisy? Nigdy w życiu nie widziałam żadnego nieerotycznego filmu, w którym pokazany byłby penis, za to damskie łona owszem, więc nie tylko piersi :P Ogólnie bilans ma się tak: kino zwykłe: damskie genitalia (owłosione czy też nie) + piersi 1 : 0 męskie genitalia ;D Widziałam filmy, w których kobiety normalnie były pokazywane "między nogami" podczas gdy facet wychodząc spod prysznica sprytnie zasłaniał się ręcznikiem, że widać było tylko tyłek ;p I to uważam jest wielce niesprawiedliwe i tyle ! ;)

"Zły porucznik" nie jest erotyczny :P

Niemożliwe ;)

W filmach jak już pokazują kobietę poniżej pasa to widać łono ale żeby rozkładała nogi to nie za bardzo kojarzę jakie to filmy mogły by być.

No ok, widac chociazby lono, a dlaczego meskiego nie widac nigdy, tylko tylek zawsze, przod zasloniety ;D

Widać tyłek bo jakby pokazali od przodu to by było widać za dużo, a jak kobietę pokażą od przodu to jest to akceptowalne, i nie widać jej genitaliów bo najczęściej są zasłonięte naturalnie :)

Dla zainteresowanych film "Wstyd" z Michaelem Fassbenderem. Parę razy obnażone są jego genitalia, ale żeby było sprawiedliwe kobiece również. Bo nie może być że tylko męskie. Taka sprawiedliwość:P

W tym filmie kobiety nic nie pokazały. Wcale warg sromowych nie było widać. Nie ma sprawiedliwości :(

Młody Adam z Ewanem McGreforem, tam też jest pokazany pinis :)

najwyraźniej przeciętny zjadacz popcornu nie chce oglądać męskich genitaliów i stąd ta niepisana zasada. natomiast w filmach bardziej artystycznych to akurat częsty widok np. wstyd, raj:miłość, zupełnie inny weekend, w sypialni

To jest takie rozumowanie.
W żadnym nieerotycznym filmie nie pokazują penisów.
Każda produkcja w której ukazany został męski członek, z urzędu przyjmuje miano erotycznej.

Taki paradoks w sumie.

Nie, nie domyśliłem się kim jesteś :D

To nie paradoks. Dziwne jest bardziej to jak w filmach są sceny łóżkowe i pokazują nagich mężczyzn a kobiety tylko półnagie, i reżyserzy wychodzą z takiego założenie, że w filmach dla dorosłych pokazanie kobiecych miejsc intymnych to za dużo i nie wolno tego pokazywać, ale strzelanie, zabijanie, poniżanie można.

velvet goldmine, młody adam, boogie nights, wstyd, marzyciele, lektor, trainspotting i inne, ogolnie w amerykanskich nie znajdziesz ich za duzo bo ich polityka i ble ble ludzie nie chca tego ogladac, ale jak zajrzysz w europejskie kino, w szczegolnosci francuskie to znajdziesz dosc duzo takich filmow :D Jedyny znany film amerykanski jaki kojarze w ktorym jest wszystko pokazane na miejsu to Wstyd - z M. Fassbenderem. Ogolnie polecam film bo ciekawy

A czy we francuski filmach można też zobaczyć wargi sromowe?

rozwarte - nie

Aha to tak wygląda ,,równouprawnienie,, we Francji...

ja w filmach widzialam w wiekszosci zarosnietych facetow, gdzie widac tylko las, wiec i tak nie bede narzekac, nie chce widziec czyichs wnętrznosci. Jakos nie przykladam do tego wielkiej wagi wiec nie wiem o co taki szum

Jak są hooje to i powinny być pokazywane ,,wnętrzności,,

Najpierw opowiadają, że w filmach są same gołe baby, a rzeczywistość jest inna. Kłamstwo to chyba dziecko kobiet.

;)

W filmie "Lektor" jest scena w wannie i widać wszystko.

Dla spragnionej penisów to film "Bez smyczy" i scena w dżakuzi, tam masz aż dwa do porównania :D Czarny i biały :D

Wybacz tak surowa ocene, ale uwazam, ze Twoje podejscie do tematu jest zalosne i dziecinne. Spragniona penisow to moze byc ewentualnie zakonnica, a ja zadalam pytanie na forum publicznym ze wzgledow "edukacyjnych". Q kazdym razie dzieki za wyczerpujaca odpowiedz. Pozdrawiam.

Jesteś naiwny, po co jej podajesz tytuły filmów gdzie widać męskie genitalia jak ona sam pisze, że niby w filmach kobiety pokazują c*pki ale jakoś ani jednego tytułu nie podała.

Mało filmów widziałaś,oj mało.

Moze i malo, a moze po prostu ogladalam nie te "co trzeba" ;)

Kieł, Bronson i chyba Trainspotting ;)

Drugi naiwny, po co jej podajesz tytuły filmów gdzie widać męskie genitalia jak ona sam pisze, że niby w filmach kobiety pokazują c*pki ale jakoś ani jednego tytułu nie podała.

Po pierwsze końcówka "a" bo jestem kobietą, po drugie zapytała to odpowiedziałam, nie widzę problemu.

W Życiu Adeli Rozdział 1 i 2 jest jedno i drugie..

W "Goodbye Lenin".

to mało widzialas :)

"Jeniec. Tak daleko jak nogi poniosą"

Pierwszy przykład z brzegu. "Django" - widać penisa i to nawet murzyńskiego, więc nie wciskaj kitu.

Po pierwsze - gratuluję języka wypowiedzi :) Po drugie - NIE WCISKAM KITU, tylko piszę, co sama zaobserwowałam i jasne, że nie muszę mieć racji, ponieważ nie widziałam wszystkich filmów, jakie się pojawiły na świecie na przestrzeni lat od powstania kina w ogóle.

Może pojawiają się o wiele rzadziej, ale się pojawiają.
Widać, że póki co nie miałaś szczęścia :P

No mnie nie zależy w sumie, jak chcę oglądać męskie genitalia to włączam porno (w przypadku nieposiadania partnera :D) ;) Po prostu mnie to zaciekawiło i znalazłam okazję do zapytania o to :) Pozdrawiam.

Kobieta oglądająca porno <3 wyjdź za mnie.

To znaczy, że mało takich? :)

Tak mi się wydaje. Albo mało się przyznaje. Z drugiej strony faceci chyba też się z tym nie obnoszą. Chyba jestem porąbany.

Zdradzę Ci 'tajemnicę'... kobiety oglądają porno w takim samym stopniu jak mężczyźni, tylko z uwagi na społeczne tabu 'nie wypada' im o tym mówić ;)

A Ty jesteś kobietą oglądającą porno?:P Wyjdź za mnie!

Imho każda ogląda, tylko nieliczne mają odwagę się do tego przyznać :D ja się przyznaję, oglądam nawet gdy jestem z facetem ;D zastanawia mnie tylko skąd u Ciebie tak zaniżone wymagania :P

Jestem po prostu zakompleksionym pół-prawiczkiem, którego żadna nie chce.

oh I see...