Zacytuję swoją wypowiedź z innego forum:
To od razu powiem Ci kilka rzeczy na temat Nine. Po pierwsze, to definitywnie film zachwyca muzyką, klimatem, strojami, scenografią oraz ogólną koncepcją przeplatania elementów muzycznych z fabularnymi. Do tego świetna obsada, bardzo dobrze przedstawiona niemoc twórcza głównego bohatera, no i oczywiście aktorstwo na bardzo, ale to bardzo wysokim poziomie. No ale czego innego można się spodziewać po takich nazwiskach? :) Plusem oczywiście są magiczne Włochy. Wokalnie również jest świetnie. A teraz minusy. Musisz się całkowicie nastawiać na DRAMAT! W filmie dominują sceny przygnębiające oraz lekko nostalgiczne i melancholijne. Na humor rodem z Chcago nie ma co liczyć, gdyż to całkowicie inna konwencja. To tak w skrócie :) Mimo wszystko, oczywiście film wart obejrzenia. Ja sugerowałem się opiniami na filmwebie, a więc nastawiłem się na przysłowiowe dno, jednak po wieczornym seansie wyszedłem całkowicie oszołomiony tym co zobaczyłem, oczywiście w pozytywnym znaczeniu tego słowa.