film

No i co, doktorku?

What's Up, Doc?
1972
1h 34m
7,0 1 293
oceny
7,0 10 1 1293
5,6 7
ocen krytyków
Ekscentryczna Judy zakochuje się w muzykologu Howardzie. Kobieta zaczyna terroryzować jego życie. więcej mniej
No i co, doktorku? zobacz gdzie obejrzeć online

reżyseria

scenariusz

gatunek

produkcja

premiera

WGA
Film zdobył nagrodę WGA, 3 inne nagrody oraz 1 nominacja
Sprawdź wszystkie nagrody
No i co, doktorku
Zwiastun nr 1
nr 1 2009-11-16T11:34:24 https://fwcdn.pl/webv/37/91/13791/thumbnail.13791.4.jpg https://fwcdn.pl/video/37671/whats_up_doc_480.360p.mp4

Howard Bannister przybywa do San Francisco ze swoją narzeczoną, Eunice, aby ubiegać się o stypendium z muzykologii. Poznaje tam tajemniczą kobietę, która okazuje się "siać spustoszenie i chaos gdziekolwiek się pojawi". Do tego dochodzą sprawy zamienionego bagażu, grupy agentów rządowych, skradzionej biżuterii, i kilka ciekawych zwrotów fabuły.

boxoffice
$66 000 000 w USA
na podstawie
Peter Bogdanovich (materiały do scenariusza, historia)
studio
Warner Bros. (przedstawia) / Saticoy Productions
tytuł oryg.
What's Up, Doc?
inne tytuły
A Glimpse of Tiger (tytuł roboczy) USA
więcej
Rola Dr. Howard Bannister jest inspirowana postacią profesora granego przez Caryo Granta w "Drapieżnym maleństwie" (1938), a w ramach pracy nad rolą Ryan O'Neill spotkał się z Grantem. Ten jedynie mu doradził, aby grając nosił jedwabne majtki.
Film kręcono w San Francisco i Burbank (Kalifornia, USA).
Realizacja finałowej sekwencji pościgu zajęła twórcą miesiąc czasu i kosztował 1 milion dolarów, czyli jedną czwartą budżetu całego filmu. Sama scena z wielką szybą powstawała przez 4, czy 5 dni.
Od najlepszych
  • Od najnowszych
  • Od najlepszych

I to jest to , idealna stara komedia , scena z morderczymi śmietnikami to myślałem że ze śmiechu nie wytrzymam , zresztą dużo jest tak takich scen , dawno nie widziałem tak dobrej starej komedii a jestem ich fanem ;) Pozdrawiam

Naprawdę zabawna komedyjka ze wspaniałą Barbrą. Szkoda, że te obecne komedie w porównaniu do tych starych są strasznie głupie i prymitywne :(

Film przypomina stylem dzieła weteranów komedii amerykańskiej lat czterdziestych: Cukora, Kostera, czy Mamouliana. Dowodzi doskonałe opanowanie rzemiosła reżyserskiego w trudnej dziedzinie humoru „qui pro quo", a także świetną znajomość klasyki gagowej lat dwudziestych.

re:mini.scencje

ocenił(a) film na 6

jeśli twoje dziecko najbardziej na świecie kocha filmy, a ty najbardziej na świecie kochasz swoje dziecko, to kup mu cinema speculation - w świątyni, rozdział 05:

Taxi Driver isn’t a “paraphrased remake” of The Searchers like Bogdanovich’s What’s Up, Doc? is a paraphrased remake of Hawks’ Bringing Up Baby (..) But...

więcej

szkoda

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones