Młoda kobieta Barbara (Patricia Tallman) przyjeżdża wraz ze swym bratem na cmentarz, by odwiedzić grób zmarłej matki. Ni stąd ni zowąd atakuje ich mężczyzna - jak się później okazuje - martwy. Brat ginie, a Barbara zostaje sama i postanawia ukryć się w pobliskim domu. Po chwili przyłącza się do niej czarnoskóry mężczyzna i barykadując się w domu, odpierają atak "wygłodniałych" zombie. Barbara i Ben (Tony Todd) nie są ostatnimi z żywych - ukryci w piwnicy ludzie postanawiają wyjść z pomocą i poszukać drogi ucieczki. Wydostanie się z tego koszmaru nie jest jednak takie łatwe jak się wydaje.

Miała być to spokojna wycieczka w rodzinne strony. Barbara i Johnny nie wiedzieli jednak, że w chwili, gdy zdecydowali się odwiedzić grób rodziców Amerykę lat 60. opanowały zombie. Aby przeżyć kolejny dzień musiały znaleźć świeże, ludzkie mięso. Dla Johnny'ego, powalonego na ziemię przez pierwszego żywego trupa wycieczka skończyła się równie szybko jak się zaczęła. Barbara znalazła schronienie w opuszczonym domu, do którego wkrótce dotarli przypadkowi ludzie szukając bezpiecznego miejsca. Ludzie nie byli jednak jej jedynymi gośćmi tej nocy.

Barbara (Patricia Tallman) i Johnnie (Bill Moseley) przybywają na cmentarz, aby odwiedzić rodzinny grobowiec. Promieniowanie z satelity, który spada na Ziemię powoduje, że zmarli zaczynają wstawać z grobów. Johnnie ginie z ich rąk, a Barbarze udaje się uciec do domu, który stoi na odludziu. Okazuje się, że dom nie jest pusty. Siedmiu żywych ludzi, którzy się w nim znajdują będzie musiało odeprzeć atak całej hordy zombie. Jednak do świtu jeszcze daleko...

W wyniku katastrofy pojazdu kosmicznego doszło do napromieniowania Ziemi. Wieczorem, na niewielkim cmentarzu, Barbara (Patricia Tallman) i jej brat (Bill Moseley) zostają zaatakowani przez wygłodniałe zombie. Kobieta uchodzi z życiem, jej brat ginie zamordowany przez jednego z dziwnie zachowujących się osobników. Barbara uciekając przez żywymi trupami znajduje schronienie na niewielkiej, opuszczonej farmie. Dom jest azylem kilku innych osób, które również walczą o przetrwanie.

Geniusz efektów specjalnych Tom Savini (twórca niesamowitej charakteryzacji do filmów "Piątek 13-ego" i "Creepshow"), przedstawia nową barwną wersję klasycznego horroru George'a A. Romero z roku 1968, który zyskał miano kultowego. Siedmioro obcych sobie ludzi, odciętych od świata w położonej na uboczu opuszczonej farmie, stawia czoła całej armii krwiożerczych zombie, których obudziła do życia radioaktywna sonda kosmiczna. Zombie nie znają litości zabijają i pożerają każdego, kto stanie na ich drodze. "Noc żywych trupów" to klasyka kina lat 90.: mrożący krew w żyłach horror, który trzyma w napięciu od pierwszej do ostatniej sceny.