PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=8199}

Nosferatu wampir

Nosferatu: Phantom der Nacht
7,6 17 896
ocen
7,6 10 1 17896
7,9 15
ocen krytyków
Nosferatu wampir
powrót do forum filmu Nosferatu wampir

1 za muzykę
1 za pracę kamer
1 za treść
Gra aktorska-tragedia, ogólne wykonanie, również. Nie mogłem znieść efektu komicznego w filmie,
wiem, że twórcy nie zrobili tego celowo, no ale tak wyszło niestety. Szczególnie niechcianie
rozsmieszal mnie Hrabia Dracula, którego postać tutaj miała być celowo przerażająca co
kompletnie nie wyszło. Duży minus za aż do przesady przeciągane sceny.

ocenił(a) film na 6
sss_111

Film taki kiepski nie jest. Ma przeciętną fabułę, ponad przeciętną grę aktorów i muzykę. Efekty specjalne sprowadzają się do widoku
trumien i szczurów. 6/10

ocenił(a) film na 10
sss_111

To jest celowe. Nazywa się to ekspresjonizm kolego :)

ocenił(a) film na 8
Kryychaa

A więc mnie się ten ekspresjonizm niezbyt spodobał w tym firmie;)

ocenił(a) film na 10
sss_111

Nie każdemu musi. Tak samo jak nie każdy lubi chodzić do teatru.

ocenił(a) film na 8
Kryychaa

Dokładnie.

ocenił(a) film na 3
sss_111

Zgadzam się. Totalnie nie rozumiem zachwytów nad tym filmem. Jeszcze nigdy nie widziałam żeby kamera tak wolno się przesuwała.... Film miał być straszny? Poważny? Śmieszny?

użytkownik usunięty
majkalipcowa

"Jeszcze nigdy nie widziałam żeby kamera tak wolno się przesuwała"..... w takim razie nie widziałeś jeszcze "2001 Odyseja Kosmiczna"

ocenił(a) film na 3

Widziałam. Ale może później :)

ocenił(a) film na 10
sss_111

Nosferatu w tym filmie wcale nie miał być przerażający. To jest postać tragiczna, istota niemalże ludzka pragnąca bliskości kobiety, a skazana na samotność i zmuszona do zabijania, by przeżyć. Ten film nigdy nie miał być straszny, a postać Hrabi przerażająca.

ocenił(a) film na 8
digi_hardcore

Komizm w filmie jest jak najbardziej zamierzony - Werner Herzog to artysta tego kalibru, że już samo intuicyjne posądzanie go o tak rażący błąd, jakim jest nieświadoma śmieszność to złe podejście. Sama postać kreowana przez Kinskiego (czyli Nosferatu) mocno różni się od interpretacji Maxa Schrecka z filmu Murnaua z 1922. Schreck faktycznie miał przerażać (i robił to świetnie! Ówcześni widzowie bali się nie tylko wampira ale i samego aktora!), Kinski - nie. Zwróćmy uwagę na wygląd obu aktorów - dzieli ich 20 cm wzrostu, że nie wspomnę o budowie (Klaus jest zwyczajnie wątły) - to działanie celowe. U Murnaua, gdy graf Orlock idzie ukąsić swojego gościa, to się w drzwiach nie mieści, Kinski sobie tupta z łapkami po bokach.

Jak rozumiem, "ekspresjonizmem" w tym filmie nazywacie odosobnienie i nieprzystosowanie hrabiego? Głównym kłopotem malkontentów jest tu chyba traktowanie Nosferatu wampira jako obrazu mającego straszyć (tak nie jest), podczas gdy obraz artystyczny, stający naprzeciw dzieła Murnaua, rozwijający kwestie poruszane przez tegoż i kreujący jednocześnie nowe znaczenia. Nie chcę się zbytnio bawić w interpretowanie lub wypisywać o czym Herzog rozważa, bo łatwo zbanalizować i sprowadzić te kwestie do jakiejś marnej, aforystycznej formy bez odpowiedniego rozwinięcia (a to chyba nie miejsce i nie temat), natomiast hrabia Drakula pozostaje słabym, śmiesznym człowiekiem, który rzucony w nową rolę zyskuje władzę, której do tej pory nie miał i staje się odrobinę niedorzecznym, mocno zboczonym tyranem. Słowa "tyran" użyłem nieprzypadkowo - istnieje sporo ciekawych tekstów teoretycznych o tym, jak można interpretować postaci z niemieckiego kina niemego, które mają jakąś władzę, przewagę nad resztą. Herzog również wypowiada się w tym temacie.

Ta ludzka twarz u Murnaua była jedynie lekko zasygnalizowana poprzez motywację, dla której Nosferatu się przeprowadza - to pragnienie spotkania żony Knocka (u Herzoga - Harkera).

Co do wolno przesuwającej się kamery - tu chodzi po prostu o sposób budowania przestrzeni, zamknięcie postaci Ganza (Harkera) w miejscu, w którym się znajduje. W ten sposób akcentuje się ciasnota i stateczność buduaru w Niemczech wiąże się z jego poczuciem uwięzienia, znudzeniem i lekką irytacją, majestat przyrody w czasie pieszej wędrówki to przeciwstawienie go naturze (vide: romantyzm niemiecki), mrok transylwańskiego zamku zaś podkreśla obcość tego miejsca i sprawia, że ledwo je poznajemy. Wszędzie zaś Ganz czuje się obco.

Kwestia, którą porusza digi_hardcore - to też nie do końca tak. Zaraz się okaże, że z kata zrobimy ofiarę. Pamiętajmy, że hrabia czerpie dużą przyjemność z tego co robi. Facet jest cholernie perwersyjny i czerpie z tego przyjemność erotyczną. Homoerotyczną zresztą też.

Czy hrabia może straszyć? Może niepokoić. Perspektywa widza dystansuje nas od postaci, które mają z Nosferatu do czynienia. Dla nas taki ktoś jest groteskowy, przerysowany i niezbyt budzący respekt, dla nich - przeciwnie. I tutaj chyba ten strach się czai. Że w razie spotkania z kimś porównywalnym (nie wampirem oczywiście), przeciętny człowiek nie dostrzega tego, że jego antagonista być może jest kimś niedorzecznym. Stanisław Ignacy Witkiewicz sporo o tym pisał w swoich dramatach.

ocenił(a) film na 8
destro_2

Przepraszam za te zdania wielokrotnie złożone i kilka powtórzeń, mam nadzieję, że całość jest zrozumiała.

ocenił(a) film na 8
destro_2

Fantastyczna wypowiedz.
Co do 'robienia z kata ofiary' - moze rzeczywiscie nie o to chodzi, ale ja w tej kwestii bardziej chyle sie w kierunku digi_hardcore. Rowniez czuje, ze Nosferatu Herzoga to postac tragiczna. Duza w tym zasluga Kinskiego, ktory przez swoja watla budowe ciala, oddech (!) i takie... ludzkie emocje stworzyl Nosferatu smutnego, wzbudzajacego litosc. Ja wlasnie tak odebralam ta postac - raczej ofiara, niz kat. Moze to dlatego, ze reszta aktorow byla w tym filmie zupelnie nijaka, ciezko bylo im wspolczuc skoro nie wzbudzali we mnie zadnych emocji. Kinski - wrecz przeciwnie.

digi_hardcore

Powiedz to oryginałowi! Wiadomo, że trudno się bać na horrorach tego typu, ale Schreck zagrał tak tajemniczo, tak dobrze, że był fascynujący! Z kolei ten wygląda żałośnie!

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones