W_B_B__Beaver Marlon to po pierwsze, ale jest jeszcze Maximilian Schell. Bardzo podobała mi się scena, w której ci dwaj legendarni aktorzy się spotykają. Po 32 latach znów razem w jednym filmie. Wcześniej, oczywiście, były genialne Młode lwy. Dla tych dwóch panów warto było to obejrzeć.