PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=8234}

O jeden most za daleko

A Bridge Too Far
7,7 41 364
oceny
7,7 10 1 41364
7,0 5
ocen krytyków
O jeden most za daleko
powrót do forum filmu O jeden most za daleko

Biorąc pod uwagę rozmach, efekty specjalne, obsadę, dbanie o detale historyczne to ten film nie ma sobie równych. Fakt że są filmy efektowniejsze ale to efekciarstwo zrobione jest tylko w celu kupienia widza - w rzeczywistości przysłania to co powinno być naprawę ważne w takich filmach

ocenił(a) film na 8
Darq85

Dokładnie to samo sobie pomyślałam skończywszy przed chwilą oglądać film. Cuda techniczne, efekty komputerowe, rany jak żywe: to mamy dziś, jednak tamte filmy były poruszające do głębi.Nie ma jak kino lat 70-tych:)

ocenił(a) film na 9
agmaria

Nic dodać, nic ująć!

ocenił(a) film na 9
Darq85

A czy ten film nie jest efektowny? Choćby wspaniała sekwencja zrzutu spadochroniarzy. Na mnie zrobiła ogromne wrażenie. Zaangażowanie tylu skoczków było warte, bo jeśli teraz wygląda to tak świetnie to niemal 40 lat temu musiało wyrywać oczy z orbit.

ocenił(a) film na 9
Tomahowk

Oczywiście! Wspaniale zrobiony, jak ktoś napisał film był nawet droższy niż sama operacja. Ale opłacało się

ocenił(a) film na 9
Darq85

Efektowniejsze? Filmy wojenne? Chyba, że komputerowa siekanka z Szeregowca Ryana jest dla kogoś efektowniejsza. Film do dzisiaj nie został pobity pod względem naturalnego wyglądu pola bitwy i rozmachu. W stareńkich Krzyżakach Forda, Zbyszko w stalowej zbroi też zresztą wygląda bardziej rycersko niż Viggo Mortensen w plastikowej kolczudze i płaszczyku z poliestru.

ocenił(a) film na 10
robert418

No trochę przesadziłeś pisząc tak o Viggo ( jeśli masz na myśli Władce ) bo akurat tam kreacje też są zajebiste, na sztuczność to możesz narzekać w Hobbicie, ale od Władcy wara, bo właśnie kreacje postaci czy pejzaże i scenografia to jest mistrzostwo w tym filmie!

ocenił(a) film na 9
Geralt1990

Co nie zmienia faktu, że w Krzyżakach chłopy wyglądają jakby chodzili w stalowych zbrojach bo chodzą w stalowych zbrojach, podczas gdy we Władcy naginają w kolczugach z jakiejś cynfolii.

ocenił(a) film na 10
robert418

Gdzieś kiedyś czytałem że zbroje w Krzyżakach też były plastikowe. Może nie wszystkie a tylko tych z drugiego planu, tego nie wiem.

ocenił(a) film na 9
robert418

Ktoś napisał kiedyś, że był droższy niż sama operacja, ale jest naprawdę wiarygodny i bardzo realistyczny. Żadne komputery mi tego nie zastąpią

Darq85

Może inaczej. To film, który najwierniej oddaje realia historyczne, jest podręcznikowo zgodny (niemal) z faktami i chronologią wydarzeń. Zabrakło jednego. Przestępczej nieudolności części dowódców XXX Korpusu, czyli części naziemnej - Garden - operacji.

ocenił(a) film na 9
Irry

Fakt, ale przynajmniej Sosabowskiego pokazali mniej więcej tak jak powinni, a scena jak Connery wraca do Browninga daje jednak małego prztyczka w nos Angolom (chociaż coś)

ocenił(a) film na 9
movieland

Myślę że O`Connery zrobił to z dużą lubieżnością, w końcu to Szkot z krwi i kości.

ocenił(a) film na 9
Irry

To wspaniały film, skłania do lektury i praktycznie każdy będzie miał swoje zdanie dlaczego operacja się nie udała, niemal jak bohaterowie - generałowie w jednej z ostatnich scen filmu.

Z "rozkładu jazdy" całej operacji wynika wprost, że problemem był most w Nijmegen i amerykańskiej 82. dywizji nie udało się go zająć pierwszego dnia z zaskoczenia. Nie udało się ponieważ 508. pułk większość dnia "walczył" z niewidzialnym wrogiem w strefach zrzutu, dopiero pod wieczór został skierowany w kierunku mostu.

Remiii

Problemów było wiele. Front o szerokości ... jednego czołgu. Poldery po których nie mogły poruszać się alianckie czołgi, podczas gdy ciężkie czołgi niemieckie radziły sobie tam całkiem dobrze. Życzeniowy plan zaopatrzenia 1 Dywizji Powietrznodesantowej z powietrza. Zbrodnicza niefrasobliwość w planowaniu lądowania batalionu Frosta (w filmie Anthony Hopkins) i negowanie wbrew zdrowemu rozsądkowi obecności czołgów II korpusu pancernego SS. Niemniej to wspaniały film i należy żałować, że już takich nie kręcą.

ocenił(a) film na 9
Irry

Chodzi mi o to, że Amerykanie są genialni w robieniu sobie najlepszego PR, chętnie kosztem innych. Każdy słyszał o potyczce na pastwisku Kompanii Braci (właściwie drużyny) w Brécourt Manor, a prawie nikt o bateriach w Merville i bitwie spadochroniarzy pułkownika Otwaya. Tak samo wyczyn żołnierzy pułkownika Frosta to był heroizm w czystej postaci, niczym epos jakichś wojowników ze starożytności. Frost był chirurgiem taktyki, komandosem, rzadki typ, który wykonał by każde wykonalne zadanie, jeżeli zajął most w Arnhem to znaczy, ze można było tego dokonać i cały plan był dobry.

Remiii

Frost i jego ludzie nie zajęli całego mostu, tylko jego północny wylot i przylegający teren. Południowy kraniec miała zdobyć polska SBS, ale miała opóźnienie.

ocenił(a) film na 9
BOB_76

Zajęli most za Renem. Od południa miał jechać XXX Korpus. Jak dojechał XXX Korpus, batalion Frosta został już rozbity. Bez przyczółku w Arnhem, forsowanie mostu nie było już możliwe.

ocenił(a) film na 9
Darq85

Na pewno jeden z najlepszych

ocenił(a) film na 9
Darq85

Ostatnio ponownie obejrzałem film. Myślę że lepszym porównaniem dla filmu OJMZD jest akurat serial Kompania Braci, gdzie mamy również odcinek poświęcony operacji MG. Co do samej widowiskowości film się nie zestarzał, choć nadal mierzi mnie, widząc niemieckie czołgi "odgrywane" przez inne pojazdy....
Co mi się osobiście podobało? Dbałość o szczegóły jeśli chodzi o o charakterystykę dowódców bo obu stronach działań wojennych. Myślę że to zasługa powieści Corneliusa Ryana, który naprawdę potrafi barwnie opisać poszczególne postacie (polecam również pozycję "Ostatnia Bitwa" ww. autora) a R. Attenborough po prostu jako świetny dokumentalista oddał to w obrazach w sposób perfekcyjny. I na zakończenie oczywiście sama obsada. Tyle gwiazd w jednym filmie naprawdę coś niesamowitego.

ocenił(a) film na 9
marcelo80

Tak, a przecież to wcale nie łatwe zgrać w jednym filmie tyle legend kina, a tu się udało. Nie ukrywam, że wolę ten typ filmów wojennych niż te przesiąknięte efektami komputerowymi

ocenił(a) film na 10
marcelo80

Co do czołgów (i w ogóle sprzętu), szkoda że pod koniec wojny ktoś ważny z Hollywood nie zadziałał w tym kierunku by zachować jak najwięcej sprzętu właśnie po to by mieć potem "z czym kręcić" filmy wojenne. Bo to że produkcje o takim konflikcie będą realizowane w dużych ilościach było przecież więcej niż pewne.
Nie musielibyśmy się teraz męczyć oglądając te wszystkie kombinacje pt: "jak w trzech łatwych krokach zrobić Tygrysa/Panterę/Panzer IV z tego czy innego czołgu".

marcelo80

Ależ to były niemieckie czołgi, tyle że z okresu powojennego - Leopardy 1.

ocenił(a) film na 6
Darq85

Najlepszy to "Idź i patrz".

ocenił(a) film na 10
Latzky

Teraz ruscy robią drugą część, tyle że role oprawców postanowili sami zagrać.

andre_

Brakuje mi w tym filmie jednego, walk 101 dywizji powietrznodesantowej, była kapitalna próba utrzymania Arnhem, szturm 82 w Nijmegen, nawet polacy coś próbowali zrobić...no ale chyba wiem co było przyczyną, most w Son ich zatrzymał

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones