subtelny, niezwykle malarski film. Nie czytałam książki, więc nie porównuję, ale moim zdaniem bardzo warto go obejrzeć. Eliza Triana - zachwycająca, daleka od wszechobecnych kanonów banalnej urody, ciekawe, czy wyrośnie z niej aktorka... Ja ten film polecam, to na pewno nie był stracony czas.