Oglądałem mniej więcej od połowy i byłem oszołomiony jakie pranie mózgu robią tym dzieciom!
I pomyśleć że niektórzy ludzie naprawdę tak właśnie podążają za Jezusem.
Jako ateista mogę zrozumieć każdą wiarę oprócz tych gdzie się zabija i właśnie czegoś takiego jak to! Żal mi wszystkich dzieci wmieszanych w ten chory obóz. Potrafię zrozumieć chrześcijan dopóki nie zaczną wygadywać takich bzdur!