Wasze spostrzeżenie jednak są naprawdę miażdżące. choć obawiam się, że może być to nadinterpretacja, lub druga, otwarta droga dla sensu filmu jeśli widz, właśnie taki jak Wy, zauważy ukryte szczegóły. "umierałem kilka razy" zarezerwowałabym jednak dla samego faktu że bohater był zamykany wielokrotnie w szufladzie w kostnicy. mimo wszystko - szacunek za Wasze spostrzeżenia :)