Niestety ale ten thriller mnie nie przekonuje , jest słaby , i ta scena z klaskaniem ? WTF ?
. Naprawdę nie wiem czemu ludzie się boją w tym ...
I tu się zgodzę, nie uważam, żeby film był słaby, ale nie przekonują mnie wszelkie zachwyty. Sprawny, ale czy straszny? budujący napięcie...- a nie zdeczko nudnawy? Trochę za dużo symboliki i wg mnie kompletnie niepotrzeby, niekonsekwentny wątek córki Warrenów.
Plus - uproszczenia - mobilność "demonologów", błyskawiczne zdobywanie informacji na temat historii domu... w czasach bez internetu. Rozumiem, że kwestia realizmu jest umowna, ale paradokumentalne wstawki do czegoś jednak powinny obligować.