...mnie przestraszy. I który mi się spodoba. Zrobiony świetnie, niestety nie obyło się bez kilku kiczowatych scen ale można na to oko przymknąć ;)
Poczułem klimat, ''Podskoczyłem w fotelu'' boję się Annabelle - jestem zachwycony! Straszyć zawsze straszyły mnie tak naprawdę tylko horrory książkowe, filmy albo były naciągane, albo były to gnioty z flakami, hektolitrami krwi opakowane w intrygujące ''straszące pudełko'' jakim był zwiastun.
Podoba mi się historia tych łowców duchów, są strasznie sympatyczni. A pokój ze wszystkimi opętanymi, poddanymi rytuałom przedmiotów jakie zebrali Warrenowie jest urzekający. Nie wiem czemu, po prostu urzeka klimatem, sposobem w jakim to zostało przedstawione. A może to demony i duchy są powodem mojego urzeczenia? Pogłębia to, zapewne świadomość że
takowe siły nieczyste istnieją naprawdę.
Ponadto w scenie kiedy Warrenowie udzielali wykładu (ten na który przyszła Carolyn) z przodu sieci prawdziwa Lorraine Warren :D
Film jest świetny, pierwszy raz od bardzo bardzo dawna nie żałuję 30 zł za płytę dvd z ''horrorkiem'' To Horror przez duże H, nie jest makabrycznie straszny, po prostu jest straszny. I ma klimat - a to jest najważniejsze.
Obecność jest świetna to prawda. Ale jeśli czujesz lekki strach przed Annabelle to nie wybieraj się na horror którego tytuł to właśnie jej imię. Jest on bardzo bardzo słaby. Przewidywalny, miejscami nielogiczny i skrajnie głupkowaty. Zwyczajnie nie warto tego oglądać ani w kinie ani tym bardziej kupować płytki. No chyba że będzie w przecenie za 9,99 zł