re :
Rzeczywiście Stuhr dał popis swoją rolą, ale nie zgadzam się z opinią, iż ratuje ten film. Ten film to jeden z klasyków polskiego kina, właściwie to polskiej komedii.

oglądałam i bardzo mi sie podobał pan Jerzy naprawde jest wspanialym aktorem komediowym i nikt nie moze temu zaprzeczyc... a caly film...naprawde wciaga i smieszy :)

Taka jest prawda że najmocniejszym punktem filmu jest Sthur......

Dobry film,znam go na prawie na pamięć,ale przypominam sobie może jeden
lub dwa momenty,które mnie lekko rozbawiły.

Bardzo smutny jest ten film.
Gorzki,przygnębiający-tak ja go odbieram.
Starcie naiwnego bohatera,probującego być oportunistą
z prawdziwymi oportunistami,którymi są tu wszyscy w tej
'komedii' oprócz głównego bohatera.

W 'Zezowatym Szczęściu' obecny był trochę zakręcony,ale jednak
optymizm-jestem naiwny i głupi-ale to życie nas samo prowadzi,
wiec trzeba się temu poddać.
W 'Obywatelu Piszczyku' mamy żywot człowieka przegranego,
który w zasadzie jest pokarany tym,ze żyje.
Po co komu taki czlowiek jest potrzebny?
Dla dobrej zabawy innych dookoła?