Czekałem aż na koncu filmu napiszą że " Susan i Daniel nie zostali nigdy odnalezieni lub coś w tym stylu.." w koncu jak oparty na faktach to powinno coś być wspomniane.
Skoro nikt nie przeżył, to kto im opowiedział jak tam było? prawdziwe jest to, że statek zostawił ludzi na środku oceanu, ale dalej to musieli zmyślić, bo skąd by wiedzieli jak tam było? dlatego tak mnie ten film wkurzył, beznadzeijna końcówka, popsuła cały film.
Wiedzieli co się z nimi stało bo rybacy znaleźli aparat fotograficzny Susan, niewykluczone, że prawdziwa para fotografowała cały czas aby - nawet gdy zginą - bliscy wiedzieli jak to się stało. Na końcu filmu się tego dowiadujemy. Następnym razem oglądaj od początku do końca, a później oceniaj i komentuj.
Poza tym film był robiony na faktach, a w życiu codziennym nie zawsze straszne historie (jak pozostawienie na oceanie dwójki ludzi) są super straszne i cały czas trzymają w napięciu. Ten film może nie był jakoś genialnie zrobiony, zdjęcia są na niskim poziomie, montaż też słaby, podkład nie najlepszy, ale budżet to zaledwie 130 tys. dolarów. A zarobił brutto ponad 54,5 miliona dolców. Więc wynik naprawdę imponujący jak na tak słabą produkcję. Pamiętać należy, że to produkt niezależny, bez hollywoodzkich wodotrysków.
Pozdrawiam.