Dla kogo to tłumaczenie tytułu?! Chyba dla janusza z wypożyczalni VHS.

ehh... :(

Jeśli oglądacie ten film jako kolejna komedię to nie będzie on smieszny. Wydaje mi się, ze film to
głównie parodia filmowa, fabuła jest z niczym prostej komedii czy nawet komedii romantycznej, ale
wszystkie sceny i postacie są mocno przerysowane. Plus dobra parodia Saturday Night Fever !

Genialna komedia, która w swojej prostocie i charyzmatycznymi głównymi bohaterami tworzy iście wybuchową mieszkankę z legendarnym już soundtrackiem. A dzisiaj co mamy? Spamującego taśmowo Sandlera tworzącego kolejno komedię jedna za drugą. Nie powiem na Clicku i Zohanie jeszcze się uśmiałem ale dalej jest już tylko...

Na imdb ledwie 5,9 ? u nas 7,1 to swiadczy tylko o jednym. W stanach chyba nie przepadali za eurodance :P

... tytuł mnie mocno zmylił... Oglądałąm dawno ten film, bez lektora, a z napisami. Śmiałam się strasznie. Ale pamiętam go ciągle jako "Noc w Roxbury", a nie jakiś tam duet heheh Może dlatego do tej pory nie zobaczyłam go w tv ...

chyba nie przeszedł w Stanach ten film bez echa skoro nawet Sly się z nimi bawił :):
https://www.youtube.com/watch?v=LFZ7WmB2Dik

Bardzo fajny, prosty i przede wszystkim śmieszny film! Nie da się nie śmiać, nie rozumiem kompletnie krytyków i nie wiem czego się spodziewaliście. To jest idealna siódemka :D Ferrell w najwyższej formie

świetnia parodia metroseksualizmu

jak dla mnie najlepszy soundtrack w historii filmow. po prostu miazga. tyle kultowych kawalkow w jednym miejscu to az sie w standardach nie miesci :D ale to dobrze :D

Mam ten film już od bardzo dawna tylko ,ze z napisami. Szukałam ostatnio na poszczególnych stronach tego filmu z lektorem i znaleźć nie mogłam. Nie wiem czy ukazała się jakaś oficjalna płyta DVD z lektorem? Bardzo prosze o odpowiedź.

to co najlepsze z tego jawnie debilnego filmu o najgłupszym i jeszcze głupszym od niego śmiga jako 4-minutowy skeczyk z jimem na dokrętkę gdzieś po internetach..

ze Jim Carrey wykorzystal go do jednego ze swych najbardziej znanych skeczy w SNL

I to tyle. Reszta nie zachwyciła mnie.

Typowy klimacik końcówki lat 90.Fajne jest to że to komedia na poziome bez żadnego hamstwa i obłudy -po prostu śmieszna sama w sobie- nic udawania na siłę jak to w ówczesnych komediach. Świętna muza, piękne dziewczyny jest git :))

To jedyna plusy tego filmu. Szkoda, że ci dwaj takich idiotów z siebie cały czas robią, inaczej film nie byłby zły

Obejrzałem ten film tylko przez filmiki na youtube z piosenką What is Love i sceną z tego filmu. Myślałem, że będzie więcej zabawnych momentów, a tak na prawdę cały film był dość luźny, niby z humorem, przyjemnie się oglądało, ale nie śmieszyło nic, po prostu dobry film jeśli ktoś nudzi się i tylko tyle.

Ten film mógłbym oglądać tylko dla tych 2 rzeczy i ogólnie świetnego klimatu tamtych lat. Poza tym od kiedy pierwszy raz go widziałem już na stałe pozostał mi tik trząchania głową gdy tylko leci gdzieś ''What is love'' :P

to wystarczy za komentarz :) mile zaskoczony byłem utworkiem Insomnia od TIESTO :)

Po prostu dzieje się tak, bo teraz za każdym razem jak go oglądam to brakuje mi Troll Face'a Jima ;D