PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=94439}

Oko tygrysa

Eye of the Tiger
6,0 472
oceny
6,0 10 1 472
Oko tygrysa
powrót do forum filmu Oko tygrysa

Opis: świat po wojnie nuklearnej. Cechuje go przemoc i brak zasad. Ludność żyje w małych
skupiskach. Do takiej osady z "dalekiej podróży" wraca główny bohater Buck (Gary Busey).
Czekają na niego żona i córeczka. I to koniec dobrych wiadomości, ponieważ mieszkańcy
nie darzą go szacunkiem (po za pewnym czarnoskórym policjancie) i najchętniej pozbyliby
się ze swojej osady. Pewnego dnia Buck ratuje kobietę z rąk bezlitosnych członków gangu
motocyklowego. Ci poprzysięgają odwet...
Troszkę przesadziłem z tym opisem, ale tylko troszkę. Tak mógłby wyglądać, gdyby na
początku filmu lektor poważnym tonem zapowiedział: "Rok 2050. 60 lat po wybuch III wojny
światowej...itd". Tylko tyle. A tak na prawdę mamy tu świat realny, a bohater (Busey w jednej
z nielicznych ról pozytywnych, notabene daje radę!) to samotny (no prawie) mściciel w typie
MadMaxa. Porusza się samochodem. Dodatkowo mamy tu zwyrodniałych motocyklistów,
tworzacych gang...
Reasumując: porządna produkcja, tzw. film VHSowy, ma to "coś". Miłe zaskoczenie, tym
bardziej, że z nieznanych mi przyczyn prawie w ogóle nieznany. Polecam. 7/10

ocenił(a) film na 7
Zeledonia_Land

Bardzo dobry komentarz!

Zeledonia_Land

"tym bardziej, że z nieznanych mi przyczyn prawie w ogóle nieznany"
nieznany???? przecież to hicior lat vhs'owych, był "tłuczony" jak większość filmów z tamtego okresu i chwalony pod niebiosa....
nie sugeruj się liczbą komentarzy na FW ani liczbą głosów, gdybyśmy teraz mieli lata 80/90 i FW liczba głosów jak i komentów była by równa dzisiejszym premierom kinowym a podejrzewam że i większa... na pewno większa, bo wtedy po prostu żyło się.... eh... inne czasy...

ocenił(a) film na 8
michael_69

Dokładnie jak piszesz choć może i prawdopodobnie ja go pamiętam z tamtych lat pod tytułem Oko za OKo i przez wiele lat go szukałem a tu nagle się okazało że on prawidłowo ma inny tytuł

Tibn

Ja go znałem jako Oko tygrysa i takie kopie kursowały, Oko za oko był z Norisem /tz. jest do dziś :)/ więc od początku miał taki tytuł - - - ale pełna zgoda, mogło Ci się tak przydarzyć, gdyż wtedy nie jeden film miał kilka tytułów zależnie od rejonu Polski a co bardziej prawdopodobne zależne skąd kopia była, bo jeśli z Niemiec to oni mieli garść swoich tytułów...
zdarzały się przypadki że film u nas zaistniał z tytułem tłumaczonym z niemieckiego i tak mocno się "wprasował" w naszą rzeczywistość że później gdy był już anglojęzyczny i tłumacz tłumaczył poprawnie tytuł z angielskiego to i tak ludzie tytułowali tą pozycję "po swojemu" czyli z wcześniejszego niemieckiego tytułu.

ocenił(a) film na 4
michael_69

Zgadza się, pokolenie wychowane na necie, nigdy nie pozna uroku VHS i tamtych czasów :-)

Chlor_3

taaaa... to Mount Everest, a może i wyżej... na pewno wyżej ;)

ocenił(a) film na 4
michael_69

Może nawet wieża Babel :-)

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones