Wczoraj TV4 puściło oryginalnego "Omena" z Peckiem, w dodatku była to stara wersja, którą kiedyś nadawał Polsat (ostatnio chyba 2005r.). Czyta Jacek Brzostyński i format obrazu to 4:3, warto nagrać, bo to cenne nagranie.
A sam film uważam za świetny, nie zestarzał się niemal w ogóle, dalej jest przerażający i powoduje ciarki (muzyka Goldsmitha to arcydzieło!). Niezwykle jest odkrywać z bohaterami prawdę na temat ich synka. Finał trzymający w napięciu, a takie sceny jak śmierć księdza, czy atak psów na cmentarzu, to aż wstać z wrażenia można. Super film, oceniam na mocne 7/10.
To nie jest stara wersja. Pierwszą wersję przed laty czytał Łukomski. A tak w ogóle w porównaniu z tłumaczeniem Macieja Knapika, tłumaczenie na Polsacie jest strasznie zubożone (podobnie ma się sytuacja z kontynuacjami, zwłaszcza z "dwójką").
A kiedy leciała wersja z Łukomskim? Z tego co wiem, wersja z Brzostyńskim jest od lat 90 powtarzana i w sumie wszystko wskazuje na to, no, ale nie wiem, odkąd pamiętam to "Omena" czytał Jacuś.
Łukomski czytał gdzieś w 1998/99 roku. Pamiętam, bo w 1998 obejrzałem go VHS z Knapikiem, a kilka miesięcy później wyświetlił go Polsat i czytał Łukomski.
To możliwe, że z Brzostyńskim później nagrali, jakoś nie specjalnie chce mi wierzyć się, ale skoro mówisz, to pewnie wiesz. Ja pierwszy raz w 2005 oglądałem i właśnie Jacuś był i jakieś były powtórki na czwórce i też on.