No cóż do książki ten film się nie umywa. Wszystko jakieś pogmatwane, niewiadomo co się skąd wzięło. Sczerze mówiąc to książka należy do moich ulubionych, natomiasy ekranizacja mocno mnie zawiodła. Książkę szczerze polecam, film raczej nie.
Odwrotnie.
To powieść powstała w oparciu o scenariusz.
Jest to chociażby napisane w dedykacji na początku książki.
czytałaś książkę i nie zauważyłaś dedykacji? Przecież tam jest wyraźnie napisane
"Ta powieść nie powstałaby, gdyby nie pomysł na scenariusz mojej córki, Małgosi Szumowskiej.
Pożyczyłam go za jej zgodą - dziękuję.
Jaki pomysł?
Ono słyszy.
Każda z nas rozumie to zarówno podobnie
- tak jak podobne są do siebie matki i córki,
jak i odmiennie - tak jak odmienne bywają matki i córki"
Mnie bardzo podobał się film jak i książka, ale nic nie pokona "Tam gdzie spadają anioły"
Film mam zamiar oglądnąć we wtorek w TVP a książkę czytałam i jestem pod wrażeniem... Piękne arcydzieło, które powinien przeczytać każdy...
po oglądnieciu stwierdzam, że film był... Dziwny.. Książka lepsza, 100 razy, bardziej wyrazista i dopracowana...
książka fantastyczna. . . najpiękniejsza, wywarła na mnie ogromne wrażenie. za kazdym razem jak ja czytam odkrywam cos nowego:)
a film taki sobie. trudny.
hmmm... filmu jeszcze nie ogladalam, ale mam zamiar. ksiazke szybko przeczytalam, bo bardzo mi sie podobalo i ciekawily mnie dalsze wydarzenia. mam nadzieje, ze z filmu rowzniez bede zadowolona. :)