Zgadzam się, ekranizacja bardzo dobra. Książkę również uważam za najlepszą.

Film mi się podobał. BBC zawsze przygotowuje solidne filmy. Samej książki nie czytałam, ale fabyła filmu wydała mi się ciekawa.
Mam jedno pytanie do tych, którzy czytali książkę. Co się stało z Izabellą???

Mi też się bardzo podobał. Aż z wypiekami na twarzy go oglądałam :)
Czy najlepsza ekranizacja z wszystkich to nie wiem bo niewiele oglądałam(nawet tej najsłynniejszej, z nielubianą Keirą) więc nie będę tu takich ocen dawała. Ale oby więcej takich filmów :)

Isabella pewnie skończyła jak wszystkie ladacznice ;)
dużo o tym nie było napisane; na pewno nie pogodziła się z bratem Catherine

Cóż, mi wydał się przeciętny. Nie tak koszmarny jak nowa wersja "Mansfield Park" z panną blond-zębatką, ale jest wiele lepszych ekranizacji Austen.

Zgadzam się, że nowa wersja Mansfield Park jest okropna, poprzednia jest o wiele lepsza, realniejsza, pełna dowcipu i tragedii zarazem.

Ale równie niezgodna z książką...

A Opactwo moim zdaniem jest świetne. Wiadomo, że to nie to samo co inne ekranizacje książek Jane Austen, ale moim zdaniem stoi na tym samym poziomie. Inną sprawą jest to, że Opactwo uważane jest za najgorszą powieść JA...

Akurat "Opactwo Northanger" nie czytałam ale za to mogę stwierdzić że jakoś nie bardzo mi leży "Emma" bo ciągle mam przed oczami ekranizacje z Paltrow który mi się nie podobał bo był zbyt9to mało powiedziane) hollywodzki. Tamte czasy ciężko oddać i dla mnie ten film tego nie ukazał.

Cóż nie mogę się zgodzic. Oglądałam wszystkie ekranizacje powieści J. Austen z wyjątkiem rzeczonego Mansfield Park (jakos nie było okazji, ale to nadrobię) i najbardziej podobała mi się chyba Duma i uprzedzenie.

Po obejrzeniu kilka razy wszystkich ekranizacji (i pozbyciu się wstępnej euforii ;)) stwierdzam, że jednak "Duma i uprzedzenie" z Keirą Knightley jest najlepszym filmem. Jeśli chodzi o "Rozważną i romantyczną", to najlepsza jest serialowa wersja zrobiona przez BBC. Co do "Emmy", to nie lubię jej oglądać, ani wersji z Paltrow, ani z Beckinsale, po prostu przegadany film.

O ile film z Keirą i Macfadyenem może sie podobać, to na pewno nie można go nazwać najlepszą ekranizacją książki Austen. Pomijając już masę wyciętych elementów - wiadomo, ograniczenia czasowe, to jest to zupełne zaprzeczenie postaci książkowej Elizabeth. Wierniejszy pierwowzorowi jest na pewno serial z 1995 r.
Co do Emmy, to polecam najnowszą wersję z Romolą Garai i Jonnym Lee Millerem, podoba mi się zdecydowania bardziej od hollywoodzko cukierkowej wersji z Paltrow, jak i wersji z Beckinsale.

nie czytałam powieści, ale film jest super, a w kostiumach się zakochałam :)

A ja się nie zgodzę. Według mnie najlepszą ekranizacją powieści Jane Austen jest "Duma i uprzedzenie". I nie piszę tu o filmie z Keirą, a o serialu który również wyprodukowało BBC. Z Colin'em Firth'em i Jennifer Ehle w rolach głównych.

Widziałam wiele ekranizacji Austen. Ta była niewiarygodnie dobra. To była jedyna książka autorki, której nie czytałam w chwili oglądania. żałuje. Jednak najlepszą produkcją jest niewątpliwie DiU z 1995. Ciekawe są jeszcze Perswazje. Irytowała mnie tylko główna bohaterka. Kapitan był bez zarzutu xDD
Uwielbiam Henry'ego z tego filmu. Niesamowity był. Generalnie zgadzam się z autorką tematu. żałowałam, że się skończył ;D

Moglibyście mi powiedzieć jakie są jeszcze ekranizacje Jane Austen? Oglądałam już Dumę i uprzedzenie (moim zdaniem rewelacyjny film), Emmę, Rozważną i romantyczną, ten nieszczęsny Mansfield Park no i teraz Opactwo. Uwielbiam tego typu filmy więc byłabym wdzięczna gdyby ktoś mógłby mi podrzucić jeszcze jakieś tytuły. (oprócz Zakochanej Jane, bo to też widziałam:) )
Dziękuję z góry za pomoc!

No jest jeszcze wcześniejsza wersja Mansfield Park - lepiej przyjęta przez krytyków, ale też luźniej nawiązująca do książki. Podobało mi się, że dodano tam Fanny więcej charakteru i nie była taka bezwolna i pasywna jak w najnowszej wersji. Natomiast, Edmund lepiej moim zdaniem wypadł w wersji z 2007. W tej z 1999 był strasznie papierowy, w kolejnej był już bardziej przekonujący i całkiem fajnie wypadły ostatnie sceny (mały spoiler)- podobała mi się przemiana, jaka zaszła w pani Bertram, po tym, jak jej siostra p. Norris zabrała się z MP. Nie było tego w wersji z 1999 roku. Nie wiem, jak było w książce, bo też jeszcze nie czytałam (po angielsku czytam oryginały, a wiadomo, że proza z tamtego okresu jest specyficzna, więc na razie przebrnęłam tylko przez "Dumę").

Jako miłośniczce ekranizacji JA polecam Ci jeszcze dwie wersje "Perswazji" produkcji BBC z 1995 i 2007 roku, ale coby nic nie sugerować, to nie napiszę, którą ja wolę ;)

A wracając do Opactwa - rzeczywiście doskonałe - fantastyczne pomysły realizatorskie, zgrabne dialogi, świetna rozrywka jednym słowem. W moim osobistym rankingu plasuje się zaraz po "Dumie" z Firthem i Ehle (tej wersji chyba nic nie jest w stanie przebić - obije aktorzy byli fantastyczni, szczególnie Firth). Książki jeszcze nie czytałam, ale film zdecydowanie polecam! :)

PS: Ciekawy film w podobnym klimacie, bo o poetach z wątkiem detektywistycznym w tle i oczywiście historią miłosną, to Possession (Opętanie) z 2002 z Eckhartem i Paltrow oraz Ehle, i Northamem (NB: Pathrow i Northam zagrali parę głównych bohaterów w "Emmie"). Nie jest to może najambitniejsze kino pod słońcem, ale film jest na pewno wart polecenia. Pamiętam, że widziałam go kilka razy i za każdym razem przyjemnie się oglądało, choć nie przepadam za Paltrow szczególnie...

Cóż, generalnie tych "tytułów"nie może być więcej niż sześć, bo tyle też powieści Austen napisała:D Czyli, żeby uporządkować to nieco: Emma, Mansfield Park, Opactwo Northanger, Perswazje, Rozważna i romantyczna, Duma i uprzedzenie. Każda z tych powieści została sfilmowana co najmniej dwukrotnie: albo jako film kinowy, albo jako telewizyjny, albo jako serial:) Anglicy uwielbiają przenosić Austen na ekran, za co jestem im wdzięczna bardzo, bo robią to świetnie (mniej więcej raz na dekadę filmują co najmniej jedną z powieści:D:D:D). Nie wszystkie ekranizacje są równie udane (co jest oczywiste), ale zawsze widać w nich dbałość o kostiumy i oddanie "ducha epoki" (niekoniecznie "Austenowej", czasami to "duch" współczesny reżyserowi) - a jeśli dochodzi do tego jeszcze i dobre aktorstwo, to czego więcej wymagać?:) Moim zdaniem nadal najlepsza pozostaje ekranizacja "Dumy..." z 1995 roku z Colinem Firthem i Jennifer Ehle, ale lubię też "Emmę" z Kate Beckinsale i Markiem Strongiem czy "Perswazje" z Cirrianem Hindsem, a i ta wersja "Northanger Abbey" nie jest zła. Mnie się całkiem podobała, dałam 7/10.

Zgadzam się z komentarzem! Ja również byłam zachwycona ekranizacją i także będę do niej wracać, zresztą już to czynię. Pragnę jednak zwrócić uwagę na serial BBC "Duma i uprzedzenie" z 1995 roku. Wierne oddanie szczegółów opisywanych przez autorkę powieści i brak modyfikacji treści czy choćby dialogów sprawia, że trudno nie odnieść wrażenia, jakoby było się jednym z sąsiadów Lizzy Bennet. Ponadto Colin Firth jako pan Darcy jest naprawdę świetny, pasuje do tej roli jak nikt inny. Niczym w porównaniu do serialu jest najnowsza "Duma i uprzedzenie", choć wszakże i tak dobra. Polecam gorąco serial BBC.

Mogę powiedzieć, że oglądałam podstawowe pozycje z ekranizacji Jane Austen. Najbardziej wiernie oddaje klimat "Duma i uprezdzenie"(oczywiscie). Jedyne zastrzezenie jakie mam do tego filmu to wydanie iscie hollywoodzkie.Jakos wyczuwa sie ta interpretacje amerykanska.Kolejna jest wlasnie "Opactwo Northanger"-dziwne troche szczerze powiedziawszy.Nie zabardzo przypadło mi do gustu,ale to moim skromnym zdaniem. Co do "Perswazji" jest to kolejny moj ulubiony film.Bardzo podobala mi sie ta ekranizacja i bardzo zaluje, ze nei mialam okazji przeczytac ksiazki,ale z pewnoscia po takim filmie to nadrobie;). Nie spodobala mi sie ekranizacja "Mansfield Park", gdyz odbiega od mojego wyobrazenia tej ksiazki,ale nie moge wiecej powiedziec o filmie, bo zrazona niedokladnie ogladalam;P "Emma"-srednio wypada w moim rankingu. Kiedys ogladalam ja w niedzielne popołudnie i od tamtego czasu jest to dla mnie typowo weekendowy film. "Rozwazna i romantyczna" to przede wszystkim plejada gwiazd(jednych z lepszych wedlug mnie). Przyjemnie oglada sie Emme Thomson, Kate Winslet, Hugh Granta i oczywiscie Alana Rickmana, ktorego podziwiam za jago doskonale kreacje- Snape(Harry Potter), Harry(Love Actually), Sędzia Trupin(Sweeney Todd). Nie mam zarzutów do filmu. Spelnil wszystkie moje oczekiwania. Po prostu dobra angielska produkcja;)
pozdrawiam...

Trochę się pogubiłam, czytając ten post. Która ekranizacja "Dumy i uprzedzenia", "Emmy", "Perswazji" i "Mansfield Park"? Tylko "Rozważna" jest sprecyzowana, bo poza tą wymienioną są jeszcze dwie.

Mnie również się bardzo podobał ten film!!
Piękne kreacje, dobrze dobrani aktorzy i fabuła również bardzo dobra!
ogólna ocena 10/10

Nie oglądałam jeszcze wszytskich ekranizacji jej książek :)
Ale dzisiaj obejrzałam ON i normalnie zakochałam się!
Śmiem stwierdzić, że w moim mniemaniu lepsza niż książka xD
Książka mnie średnio zafascynowała, ale film boski.
Główni aktorzy dobrani idealnie, zresztą jak cała reszta :)
A HENRY mega sweet! ZAkochałam się...
Wgl. Oni do tych fimów kostiumowych zawsze biorą facetów z takimi słodkimi uśmiechami <333

jak dla mnie taka sobie ta ekranizacja... jeśli miałabym oceniać to najlepsza według mnie ekranizacja książek Jane Austen jest "Duma i uprzedzenie" - wersja BBC, nie ta z Keirą. "Mansfield park" z 2007 jest po prostu okropne!! Fanny jest pyskata i rozgadana, a nie cichutka i uległa, a Panna Crowford wydawała mi się bardziej kobieca i bardziej elegancka niż ją przedstawiono w filmie. Emma z Paltrow jest średnia, ale dość trzyma się książki. "Opactwo..." jest jedną z najlepszych ekranizacji, doskonale podkreślili wybujałą wyobraźnie Cathy. Godny uwagi jest także serial BBC "Rozważna i romantyczna" :). Z książek bardzo podobały mi się "Perswazje" ale jeszcze nie obejrzałam filmu, tak więc zabieram się :))

Wiecie, że BBC ma dwie ekranizacje "Rozważnej"? Z 1981 i z 2008. Oba to seriale. Różnica mniędzy nimi to jak różnica między niebem a ziemią.

Lubię obydwie ekranizacje "Dumy" - inne, ale ciekawe (1995 i 2005). Podobnie jest z "Perswazjami" - warto obejrzeć wersję z 1995 roku i z 2007 roku - staranne, choć za małe pieniądze i dobre aktorstwo.

"Mansfield Park" z 2007 roku to pomyłka. Lepsza jest wersja z 1999 roku, jedna z najciekawszych ekranizacji Austen, jednak bardzo kontrowersyjna, ponieważ autorzy adaptacji zdecydowali się na wykorzystanie listów pisarki i realistycznej niż zwykle oddali klimat epoki.

Film całkiem sympatyczny, ale najlepszą ekranizacją Austen bym tego nie nazwała. W porównaniu ze stara wersja z lat 80-tych staranność kostiumów i mniej cyrkowości.

Jak dla mnie "rozważna i romantyczna". A najlepsza książka w stylu Austin? Macie coś takiego? Coś w rodzaju na przykład "Żony godnej zaufania" Roberta Goolricka

choć dość dawno czytałam książkę uważam ten film za najwierniejszą ekranizację powieści Jane Austen

Świetna ekranizacja. Oglądałam z zapartym tchem :)!

Mi jakoś za bardzo nie przypadło do gustu. Główna aktorka troszeczkę głupiutka, ale trzeba przyznać, że śliczna. Jednak Duma i Uprzedzenie to coś wspaniałego, pięknego i niepowtarzalnego. Wersja z 1995 bardzo wierna, ale za to w tej z 2005 podoba mi się, to jak przedstawili epokę :)

czy dobrą to już trzeba samem oceniać, ale wierną, oddającą wiele szczegółów jest nowa ekranizacja "Emmy" z Romolą Garai, to tak odchodząc od oceny tego filmu.

Ja uważam że to najgorsza ekranizacja, a główna bohaterka była nawiedzona i mało rozgarnięta. Dużo bardziej podobała mi się "Duma i Uprzedzenie" czy też " Rozważna i Romantyczna" .

Ja też uważam że jest to słaba ekranizacja .Widziałam lepsze np."Emma',czy "Duma i Uprzedzenie".Ocena moja by była 6/10.

Dla mnie świetny film. Felicity była świetna. JJ Field też był super i jest podobny do mojego przyjaciela. Pewnie przez to go tak polubiłam.

Wspaniała ekranizacja. Aktorzy byli dobrze dobrani. J.J Feild zauroczył mnie całkowicie, nie mogłam oderwać oczu;) Idealny pan Tilney. Felicity Jones również była świetna. Piszecie, że główna bohaterka była mało rozgarnięta czy głupiutka. Ale ona była taka w książce - naiwna, szczera, nie znająca świata. Cathy, pochłonięta powieściami gotycki szukała ich odzwierciedlenia w prawdziwym świecie. Jednak przechodzi przemianę - staje się dojrzalsza i potrafi dostrzec swoje błędy. I to było w tym filmie pokazane. Nie jest typową Austenowską bohaterką, w którą każda z nas chciałaby się wcielić. Ale jest inna, i przez to ciekawa, tak jak i książka(w której nie brakuje humoru).
Cathy jest dla mnie małą szczęściarą :)

Film pozytywnie mnie zaskoczył. Bardzo lubię powieści Jane Austen ale "Opactwo Northanger" jak do tej pory porwało mnie najmniej. Miałam wrażenie, że bohaterka jest mało wyrazista (bardziej nawet niż Funny z "Mansfield Park", którą bardzo polubiłam za jej niezłomność i siłę).Niby lubiła czytać powieści, miała bogate wizje ale paradoksalnie nie miała w sobie wrażliwości np. na piękno przyrody czy na poprawne używanie subtelnych słów.Takie sprzeczności można uznać rzeczywiście za przejaw niezbyt wielkiej bystrości bohaterki. Ale moim zdaniem była po prostu niedojrzałą kobietką dopiero poznającą prawdziwych ludzi, każda z nas kiedyś taka była;). Piękna muzyka i stroje. Książka Austen, przewidywalna i może miejscami za mało działająca na wyobraźnię została bardzo pięknie pokolorowana w filmie. Wyobraźnia Cathy cały czas pracowała i podsuwała przeróżne, karykaturalne obrazy, mi się te wstawki bardzo podobały. Przedstawiły satyryczny stosunek Austen do neogotyckich upodobań młodych panien z początku XIX wieku (które tak poważnie i z pasją są przedstawione we wspaniałych "Wichrowych wzgórzach"). Bardzo dobrze dobrani aktorzy. Podobała mi się kreacja Isabelli Thorpe i Tilneya, mężczyzna pełen wdzięku i uroku osobistego, dokładnie jak w książce. Moim zdaniem ekranizacja bardzo dobra.

Oj Gdzie moge to zobaczyć online ? Prosze o pomoc ! ;)

Na zalukaj(kropka)tv

Dzięki ;)

według mnie ,,Opactwo Northanger'' jest dobrym filmem, jednak najlepszą ekranizacją jest ,,Duma i uprzedzenie'' z 1995r. :)

Film trzyma poziom. Szczęśliwie wybrano obsadę. Podobał mi się zwłaszcza JJ Feild w roli pana Tilney'a.
Rzeczywiście ekranizacja ta dość mocno trzyma się książki, ale odesłanie Katarzyny do domu pod osłoną nocy to jednak trochę za wiele. Irytowały mnie erotyczne sny głównej bohaterki (dla mnie zbyt śmiałe jak na klimat epoki).