PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=614165}
7,3 141 301
ocen
7,3 10 1 141301
7,1 37
ocen krytyków
Operacja Argo
powrót do forum filmu Operacja Argo

Nie rozumiem, jak można twierdzić, że w filmie "Operacja Argo" nic się nie dzieje. Ja siedziałam w napięciu, a emocji dodawał fakt, że to wydarzyło się naprawdę. Oceniłam film na 9 - rewelacyjny, choć jest bardzo dobry, tak na 8... ale, że film został oparty na prawdziwych wydarzeniach +1. Chciałam obejrzeć ten film już kilkakrotnie, ale jakoś tak zeszło.... raz jednym okiem pracowałam, drugim oglądałam Argo... tak się nie da - film trzeba obejrzeć od A do Z. Wiadomo, akcja toczy się w 1979-80 trzeba się "przestawić". Refleksja na koniec: ciekawe ile się jeszcze dowiemy, ca kolejne 30-parę lat...

użytkownik usunięty
Beatriz_Pinzon_Solano

"emocji dodawał fakt, że to wydarzyło się naprawdę"

Właśnie nie wydarzyło się. W każdym razie nie tak, jak na filmie. Nikt ich nie gonił, nie dzwonił, nie przesłuchiwał. Wzięli i polecieli. Co oczywiście świadczy o profesjonalnej robocie agenta, ale zarazem jest cholernie mało filmowe.

ocenił(a) film na 7

film dla mnie byl nudny do polowy. chcialem juz wylaczyc ale znajomy powiedzial bym go skonczyl i nie zaluje bo koncowka byla dobra, emocje czy ich zlapia czy nie. muzyka bardzo dobra , wieco ocenillem go na 7 , za muzyke i koncowe ;p

"Nikt ich nie gonił, nie dzwonił, nie przesłuchiwał. Wzięli i polecieli. Co oczywiście świadczy o profesjonalnej robocie agenta, ale zarazem jest cholernie mało filmowe." pewnie tak ale gydby w filmie nie bylo tego ("Nikt ich nie gonił, nie dzwonił, nie przesłuchiwał.") nie bylo by akcji, byl by nudniejszy. to film musi sie cos dziac by widzowi sie podobalo

ocenił(a) film na 9
Blade01

Jeżeli ktoś sobie może coś wymyślić od A do Z, to ma pole do popisu. Nie mówię, że film jest wiernym odtworzeniem akcji z roku 79/80, mam tego świadomość. Uwielbiam jednak filmy, do których scenariusz napisało samo życie, wpaść na taki pomysł - świat fantasy, kręcimy film Argo "No i fanie" i "Argo was mać"? Sam fakt, że w tamtych latach coś takiego wymyślono i wprowadzono w życie... nie mówiąc o "kostiumach", jakbym znów była w PRL-u i widziała wujka z wąsem i papierosem. Patrzę na ten film także przez pryzmat lat, w których toczyła się akcja. To trochę inna bajka, niekoniecznie dla wszystkich zrozumiała. Przyznam, trochę mało poprawnie politycznie, że momentami akcja z lat 80-tych w Stanach przypominała mi czasy dzisiejsze w Polsce (pod pewnymi względami, oczywiście nie-technologicznymi). Na koniec z mężem mieliśmy tę samą refleksję, że wciąż jesteśmy kilkanaście lat za... chodzi mi o taką mentalność "ośmieszymy się", "nie, bo nie..." itd. Jesteśmy na takim właśnie etapie :-) Mam nadzieję, że dożyję odważniejszych czasów, w których Polscy wreszcie staną się świadomi swojej wartości. Tyle.

ocenił(a) film na 8
Beatriz_Pinzon_Solano

i tyle w temacie. Też oceniam dość wysoko ten film za swoją nietypowość i "odświeżenie" niesamowitej historii wyrwania kilku osób z piekła. Nie liczą się przycinki polityczne , amerykańska propaganda anty-arabska, tylko fakt, że niezwykły pomysł wyrwał kilka istnień ludzkich z niewoli.

ocenił(a) film na 9
OmniModo

Też bym oceniła film na 8, ALE nie wkurza mnie nic bardziej jak to, że jakiś film jest całkiem dobry, wchodzę na Filmweb, a pierwsza strona komentarzy to same negatywy. (tak przytrafiło mi się dzisiaj, film średnia 7, komentarze same pomyje) Wtedy zdaję sobie sprawę jaką siłę mają "hejterzy", bo tak ich się teraz nazywa. Dlatego czasem daję oczko wyżej ;-) Chyba ocena powinna iść w parze z przymusowym komentarzem, żeby czasem na forum trochę się opinie wymieszały. Pozdrawiam!

użytkownik usunięty
Blade01

"to film musi sie cos dziac"

Musi, toteż nie mam pretensji, że się działo, chociaż działo się trochę w stylu filmów klasy B: facio w ostatniej chwili dobiega do telefonu; w ostatniej chwili dobiega drugi facio z wieścią, że na w ostatniej chwili ułożonym zdjęciu był jeden z pasażerów. W ostatniej chwili ambasador kanadyjski opuszcza swoją rezydencję. W ostatniej chwili zamykają się drzwi na lotnisko, w ostatniej chwili kontrola lotów zezwala na start, w ostatniej chwili samolot startuje niemal zawadzając o samochód, który go ściga... Trochę za dużo tych "ostatnich chwil".

Porządne kino, ale jednak bez rewelacji, a ten Oscar to chyba za podniesienie morale Amerykanów :-)

Beatriz_Pinzon_Solano

Jak dla mnie w filmie było zero napięcia i zero emocji. Przewidujący do bólu, dokładne było wiadomo, że w wszystko im się uda w ostatniej sekundzie. Nie było w tym filmie niczego co by wybijało się ponad przeciętność.

ocenił(a) film na 9
Avaniel

Hmmmm, tak dopiero teraz patrzę, że prócz Wikingów i Gry o tron, to nie łączy nas nic ;-) Nawet kontynent, jak tak patrzę na avatary ;-) Mimo wszystko, pozdrawiam serdecznie!

ocenił(a) film na 9
Avaniel

Jak już autorka tematu zauważyła- film trzeba obejrzeć od A do Z i w skupieniu. Myślę też, że ważne jest zrozumienie tego w jakiej sytuacji znajdowali sie bohaterowie filmu, bo czymże jest oglądanie tego filmu bez zrozumienia powagi sytuacji? Ja siedzialam w pełnym napięciu, mimo że wiedziałam że uda im się dotrzeć do kraju to jakaś cząstka mnie bala się, że jednak zostaną złapani :D Mówisz 'przewidywalny'? Wnioskujesz to tylko po tym, że wiedziałeś jak film się skończy? Bo nie sądzę, że przewidziałeś ich plan. Moim zdaniem film jest na pewno 'ponad przeciętny'. Aktorstwo, muzyka, zdjęcia (zwróćmy uwagę jak dobrze został odzwierciedlony obraz tych zdarzeń!). No nie wiem, mysle po prostu że do filmu trzeba na spokojnie przysiąść i jeśli ktoś nie jest zainteresowany taką tematyką to nic się nie poradzi, pozdrawiam! :)

ocenił(a) film na 8
Beatriz_Pinzon_Solano

Pewno dowiemy się, kto zabił gen. Sikorskiego, albo jak to było z Michaelem X (Brytole mają to odtajnić w 2054 roku).

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones