Jest to jeden z nielicznych Horrorów Azjatyckich godnych uwagi jest na 2 miejscu Po ,,Shutter'' (Widmo ) . Bardzo jestem zawiedziony że jest taka słaba ocena ale co zrobić niestety jeśli dzieci to oceniają (a to jest naprawde trudny film do zrozumienia ) to po 3 min oglądania drapią sie po głowie i wyłączają) Dla takich cymbałów wymyślili Kreskówki a nie pchają sie wszędzie i daja ocene byle jaką np 2/10 .
P.S ----------BARDZO PROSZE ABY OSOBY OCENIAJĄCE TEN FILM MIAŁY POWYŻEJ 18 ROKU ŻYCIA , ALBO JEŚLI JUŻ NIECH OBEJŻĄ TEN FILM ZE 2 RAZY JAK NIE ROZUMIEJĄ. POZDRAWIAM PRAWDZIWYCH FANÓW ZNĄJACYCH SIĘ NA RZECZY.
Nie zgadzam się, że na drugim miejscu po Shutter, bo uważam, że "Opowieść..." jest o niebo lepsza, ale właściwie z resztą twojej wypowiedzi się zgadzam.
Film obejrzałem przed chwilą, nie widzę potrzeby oglądania go drugi raz, osiemnastki jeszcze nie mam, chyba trochę Cię rozczaruję, no ale cóż - 9/10 ode mnie :)
Właśnie oglądnąłem film drugi raz, po czym trochę poczytałem tych interpretacji w internetach, coby się wszystkiego upewnić. A więc:
"dzieci to oceniają (a to jest naprawde trudny film do zrozumienia ) to po 3 min oglądania drapią sie po głowie i wyłączają)"
Doceniam scenariusz i fabułę, tak, robią wrażenie, ale samo to nie wystarcza, by film można było nazwać dobrym. Do połowy jest to festiwal nudziarstwa, potem jest lepiej, ale wszystko jest za bardzo zagmatwane (przynajmniej przy pierwszym seansie). Film się więc nie broni, bo jego zadaniem jest sprawienie, by przy pierwszym podejściu było wszystko supcio. Dla przykładu i przeciw argumentom, że to trudny film, blabla, podam przykłady tworów kulturalnych, które są równie wymagające i "trudne", ale zwyczajnie są ciekawsze i już przy pierwszym oglądaniu/graniu da się wiedzieć, o co chodzi: film Stay i gra Silent Hill 2.
Jako film "Opowieść o dwóch siostrach" się moim zdaniem nie broni, ale byłaby z tego dobra książka.