PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=107118}

Osaczony

Hostage
7,1 39 182
oceny
7,1 10 1 39182
5,7 6
ocen krytyków
Osaczony
powrót do forum filmu Osaczony

Końcówka - wtf

ocenił(a) film na 6

Dlaczego Smith po tym, jak krzyczy, aby zabić Jeffa (bo widział jego twarz i wie o jego nielegalnych
interesach) i po tym, jak odbywa się ta cała rozróba, stoi sobie spokojnie i już mu Jeff nie
przeszkadza, choć ma okazję go zastrzelić?

ocenił(a) film na 7
Skylar91

Bo tak naprawdę się umówił z Jeffem, że mu pomoże zabić tych terrorystów. Zwróć uwagę że w ambulansie specjalnie pokazywali 2 pistolety - najprawdopodobniej jeden dał Smithowi.

ocenił(a) film na 7
eFse7en

*najprawdopodobniej Jeff dał jeden pistolet Smithowi jeszcze w ambulansie.

ocenił(a) film na 6
eFse7en

hmm, wnioskujesz to tylko po pistoletach, czy cos jeszcze sie stalo? a skoro sie z nim umowil, to po co w ogole krzyczal, zeby go zabili?

ocenił(a) film na 7
Skylar91

Obejrzałem końcówkę jeszcze raz, Jeff najpierw wyszedł z samochodu sam, więc gdyby tamten chciał, mógł go zabić.
A co do krzyczenia, to też się nad tym zastanawiałem. Może jakby była grobowa cisza to by słyszeli że sięga po broń. :)

ocenił(a) film na 7
eFse7en

Hmm jednak Smith nie mógł dużo zrobić jak Jeff wychodził z wozu, już prędzej podczas jazdy.
Jednak faktycznie zastanawia czemu ten Smith nic nie robił po pierwszym strzale. Jedyne co mi przychodzi to to, że był w lekkim szoku po zabiciu człowieka i może nie chcieli tego tak pokazywać aby nie zaćmić wątku super Jeffa który zabija wszystkich pozostałych terrorystów a następnie pędzi do swojej rodziny.

ocenił(a) film na 6
eFse7en

Nie, nie, nie. W filmach nie ma tak, że może coś, a może tamto, wymyślcie sobie sami - chyba, że w abstrakcyjnych. Na pewno nie w takich, jak ten. Wszystko, włącznie ze zwrotami akcji i zachowaniami postaci musi być wyjaśnione (wywracaliście kiedyś oczami na jakimś filmie? To właśnie dlatego, że motyw kierujący postacią nie był wam znany, był bezsensowny i nielogiczny, a więc irytujący), choćby w formie małego znaku i wskazówki, ale na tyle jasnej, żeby każdy inteligentny widz ją pojął. Inaczej jest to po prostu kiepsko zrobiony film. I nie doszukujcie się tu żadnych głębokich metafor, przekazów ani pozostawiania czegoś wyobraźni widza, bo nie robi się tego w ten sposób, pomijając fakt, że w hollywoodzkich filmach sensacyjnych opartych na scenariuszu napisanym wg klasycznej szkoły nie robi się tego praktycznie w ogóle. Więc pytanie jest proste - czy Jeff umawiał się w jakikolwiek sposób ze Smithem (pokazanie 2 pistoletów to nie jest żaden rodzaj umowy i w żaden sposób nie wyjaśnia motywów postaci) i po kiego ch..... Smith krzyczał do bandy uzbrojonych kolesi, żeby zabili Jeffa, skoro chcieli go puścić wolno? Jeśli chcieli ich wystrzelać, to mogli to zrobić bez wcześniejszego zachęcania do zabójstwa Jeffa, który mógł dostać kulkę w łeb 3 razy z wymierzonych w niego pistoletów (oczywiście, wygodnie, nie dostał). Jeśli nie możecie znaleźć normalnej odpowiedzi na te pytania, to widocznie mega słabizna, ale nie chce mi się wierzyć, że tak kluczowy wątek nie został w jakiś sposób wyjaśniony.

ocenił(a) film na 7
Skylar91

Ja od razu stwierdziłam, że to psychologia. Jeff był negocjatorem znał się na tym. Uzgodnili wspólnie całą akcję, że będą krzyczeć jeden przeciw drugiemu by bandziory były skołowane.

Skylar91

napisze to tak jak ja to zrozumiałem: Jeff siedzi ze Smithem w ambulansie i każe mu spojrzeć. Smith widzi swoje dzieci bezpieczne,trzyma zdjęcie skrępowanych dzieci Jeffa.2 pistolety-nie pokazane ale pewnie chodzi o umowę: pomóż mi uratować moje dzieci-ja twoje uratowałem,potem wymiana,tylko Jeff widział twarz Smitha(o tym za chwile) Smith krzyczy żeby bandyci zabili Jeffa,ten mówi że nie widział niczyjej twarzy prócz Smitha ale o wszystkim zapomni i odejdzie z dziećmi.Smith nadal krzyczy żeby zabili Jeffa.Bandzior zmieszany i zastanawia się co zrobić(element zaskoczenia)Smith wali bandziorowi w łeb,Jeff rozwala resztę,idzie po dzieci,tuli je,Smith to widzi i się uśmiecha(pewnie myśli o sobie co czuje ojciec,że dzieci są bezpieczne) i wreszcie najważniejsze:Jeff wyprowadza dzieci trzymając ręce na ich oczach(wygląda to jakby tulił dzieci ale zwróćcie uwagę ,że zasłania im oczy) czyli wychodzi na to że tylko Jeff zna twarz Smitha i wie w co był umoczony ale widocznie miłość rodzicielska sprawiła ,że Smith jakoś się zdecydował pomóc i nie zabił sam Jeffa(wymowne spojrzenie i uśmiech jak Jeff tuli dzieciaki).Tak to ja zrozumiałem,jeżeli ktoś ma inny pomysł -proszę się podzielić.pozdrawiam fanów kina.

ocenił(a) film na 6
Skylar91

Jakby nie patrzył Jeff liczył, że teraz przyszła kolej na ratowanie własnej rodziny w ostatecznym rozrachunku. Smith musiał to zrozumieć. Jeff ocalił jego dzieciaki.

Skylar91

umuwili sie, ze zagraja taka akcje i wspolnie uratuja jego rodzine ;)

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones