Gdzie jest spojler, bo ja nie widzę, przecież to wszystko się dowiadujemy na początku filmu. To samo masz w każdym innym opisie filmu.
no bo istota filmu jest to, ze on ma ustalic, czy to prawdziwe morderstwo, czy sciema.....
a no w sumie tak, ale tak jest w każdym opisie filmu (na cyfrze plus też tak było), ja z góry wiedziałem, że to prawdziwe, ale jakoś szczególnie nie wpłynęło to na mój odbiór filmu.
Ja pocieszam się tym, że jednak wielu obejrzało ten film, zanim dowiedzieli się o istnieniu Filmwebu:)
Słuszna racja. Gdyby zamiast słowa "zamordowana" zostało użyte słowo "zaginiona" było by wszystko w porządku.