PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=375872}

Ostatni dom po lewej

The Last House on the Left
6,6 62 438
ocen
6,6 10 1 62438
6,6 5
ocen krytyków
Ostatni dom po lewej
powrót do forum filmu Ostatni dom po lewej

obrzydliwa. Takich filmów nie powinno się pokazywać w kinach! Nastawiony byłem na dobry dreszczowiec, tak był reklamowany. Tymczasem to kolejny film jadący po psychice i przeznaczony dla onanistów, nie ma nic wspólnego z dobrym kinem grozy. Szkoda czasu na te wypociny. Taka jest moja opinia.

ocenił(a) film na 6
majkimajk

a twoim zdaniem niby jak miało być pokazane to co zrobili tej dziewczynie? moim zdaniem film jest dobry, gdyz poraz pierwsz spotkalem się ze zjawiskiem, ze ofiarami byli psychopaci a nie niewinni ludzie.

ocenił(a) film na 2
Little_Jacob

można to było pokazać w sposób bardziej ludzki. Nie musiało być tak odrażająco realistycznie. To, że w scenariuszu filmu jest scena morderstwa nie znaczy, że kręcąc ja trzeba kogoś zarżnąć. Lat temu naście kino grozy obchodziło się bez takich scen a jednak filmy były doceniane i wcale nie mniej przerażające. Od lat pasjonuję się thrillerami, horrorami itd. ale scen takich jak w tym filmie, czy w obrazie "Nieodwracalne" nie powinno być. Film i bez tego jest wystarczająco sugestywny.

majkimajk

Sorry, ale twierdzenia:

- "Od lat pasjonuję się thrillerami, horrorami", oraz

- "Lat temu naście kino grozy obchodziło się bez takich scen"

bardzo się ze sobą kłócą ;)

Jewelz

A gdzie tu sprzeczność? Bo ja chyba nie dostrzegam.

ocenił(a) film na 8
moira_ginger

"Lat temu naście kino grozy obchodziło się bez takich scen a jednak filmy były doceniane i wcale nie mniej przerażające. Od lat pasjonuję się thrillerami, horrorami itd. ale scen takich jak w tym filmie, czy w obrazie "Nieodwracalne" nie powinno być. Film i bez tego jest wystarczająco sugestywny."

Oczywiście że wiele dobrych filmów grozy (Dziecko Rosemary, Egzorcysta, Duch, Lśnienie) obchodziło się bez takich scen, ale miał na to wpływ raczej podgatunek kina grozy jaki reprezentują.

Jako pasjonat (i ja się zaliczam i to skrajnie) wiedziałbyś i nie ignorował gatunku kina grozy, który powstał kilkadziesiąt lat temu. Mianowicie Gore (do spółki z nurtem kina eksploatacji)- który to także spłodził wiele docenianych filmów (głównie przez cenzurę- zakazywanie w wielu krajach świata) stających się w pewnych kręgach filmami kultowymi.
Na myśli mam takie obrazy jak np. "Cannibal Holocaust", "Day of the woman" (scena gwałtu z Ostaniego domu po lewej to pikuś wobec tego co było w tym klasyku), "Cannibal Ferox", "Wizard of Gore", "Martwica mózgu" czy jeden z lepszych przykładów "Man Behind the sun"- film opary na faktach, przerażający, szokujący a przy tym ŚWIETNY.

Pozdrawiam.

P.S A wrażliwemu autorowi tematu odradzałbym próbę oglądania takich filmów- który to już wrażliwiec sypie tekstami w stylu- chory, obrzydliwy itp. Zaoszczędzi nerwów i sobie i niektórym użytkownikom zirytowanym czytaniem takich postów.

ocenił(a) film na 8
robert_28

Sorry. Autor tematu jak i osoba, której wypowiedź komentowałem to ta sama osoba- pośpiech :)

ocenił(a) film na 4
robert_28

Nie rozumiem jak można być pasjonatem kina gore, i to skrajnym. Być może podnieca cie scena gwałtu na siedemnastoletniej dziewczynie, wybuchające łby itp, ale w porządku. Są różne gusta, o których się nie dyskutuje. Dla mnie tego rodzaju filmy są do przełknięcia, ale nie w takiej ilości w jakich teraz powstają. Można powiedzieć, 'no to po chuj je oglądasz, jak ci się nie podobają'. Niestety dawno nie oglądałem porządnego horroru, w stylu 'Ring' albo 'Omena'. Obawiam się, że będę jeszcze długo szukał niezłego filmu grozy. Bo 'Ostatni dom po lewej' niczym nie różni się od dziesiątek innych tego typu filmu. Mamy ten sam schemat:

1)wycieczka do miejsca odległego od cywilizacji, gdzie nie można liczyć na żadną pomoc.
2)'my' albo 'oni' muszą przeżyć, nie ma innego rozwiązania
3)piękne sceny mordów, krwi itp.

Tak mniej więcej wyglądają owe filmy. To samo gówno wałkowane non stop.

Nie jestem wrażliwy. Oglądałem wiele tego typu filmów i zastanawiam się nad jednym. Po jakiego chuja to wszystko pokazywać? Czy zamiast tych idiotycznych scen nie lepiej byłoby nakreślić niektóre postaci, pokazać ich profil psychologiczny, żeby to wszystko nie było tak jednoznaczne - jest jeden/kilku psychol/li i wszystkich rozpierdala/ją? Nie, bo to filmy niskobudżetowe, ze słabymi aktorami i do tego przeznaczone dla debili. No to tyle.

we_ed

Jestem fanem kina gore, ale porzadnie zrealizowanego z dobra gra aktorow, dobrze budowanym napieciem. W chwili obecnej moi wspollokatorzy probuja dojechac do polowy seansu tego - gowna - ja sie poddalem przed scenie gwaltu. Zza sciany slysze smiechy i nieparlamentarne okreslenia pod adresem tworcow tego ,,dzieła". Film jest katastrofalny, bo jest filmem wtornym. Nie rozumiem, dlaczego Twórcy nie poszli na całość by być oryginalnym - może zamiast wbijać siekierę bądź inny obrzyn w potylicę, należałoby wyrąbać narządy płciowe w odpowiednim zbliżeniu kamery ? Film próbuje się zbliżyć do takiego pokroju ,,kina" nie rozumiem więc dlaczego twórcy nie poszli na całość. Zgadzam się z przedmówcą, który w ostrych słowach i na spokojnie wypunktował film, w którym poza ładnymi okolicami do robienia zdjęć nie zaproponowano Odbiorcy nic więcej poza stratą czasu i dyspepsją.

pawel_przybyla

Rzecz się dzieje w w zakładzie karnym czy w domu opieki dla obłąkanych psychopatów ??? Zresztą wszystko jedno ,mam nadzieję że nadal tam tkwisz razem ze swoimi współlokatorami .

użytkownik usunięty
we_ed

Bravo Bravo Bravo!!!
Podpisuje sie pod tym rekami i nogami!!!!
Pozdr

użytkownik usunięty

mam na mysli wypowiedz we ed'a oczywiscie

majkimajk

zdaje sie, ze nie widziales pierwowzoru z 1972 r.- jest rownie mocny.
takze twierdzenie, ze kiedys nie bylo takich scen jest zwyczajna nieznajomoscia kina.

Little_Jacob

Popieram.

Jedyne co wyróżnia ten film od innych tego typu to to, że występuje motyw zemsty, a nie tylko bezsilności ofiar :P I to mi się bardzo podobało. Tak jak jeden z przedmówców, również pierwszy raz takie coś widziałem i byłem miło zaskoczony ;] Poza tym film ryje beret, a to jest od czasu do czasu bardzo potrzebne ;]

POZDRO

ocenił(a) film na 4
majkimajk

ze sceną gwałtu przesadzasz, nie ma porównania z filmami np. "nieodwracalne", "lilia 4ever", itp gdzie człowiek po obejrzeniu miał ochotę wejść w ekran telewizora i zatłuc sprawców.
Każda scena gwałtu wzbudza negatywne odczucia, ale nie to jest główną wadą tego filmu.

Film 4/10, zero napięcia, krew i nic poza tym.

majkimajk

taa,analogicznie sceny seksu w telenowelach jeśliby sie zastosowac do postulatu właśnie wyglądają tak jak sie założyciel tematu tego spodziewa,parka wchodzi do pokoju,rzut kamery na łóżeczko i....wstaje następny radosny dzien a widz może sobie tylko sie pozastanawiac co było w tak zwanym międzyczasie,tylko kto ten badziew ogląda?prosta odpowiedz-określone rodzaje filmów są adresowane dla określonych widzów,jeśli jeszcze tego nie skumałeś to sory bardzo,ja ci tego także chyba nie wytłumacze

ocenił(a) film na 2
majkimajk

Tak popieram scena gwałtu jest obrzydliwa a autor filmu mysle że ekscytuje sie pokazywaniem ochydy

ocenił(a) film na 7
pablo_10

Sranie w banie, i przepraszam za taką opinię na temat niektórych waszych wypowiedzi.
Obrzydliwa scena gwałtu? Podam Ci więcej filmów,w których sceny gwałtu są obrzydliwsze, straszliwsze, bardziej drastyczne i odrażające...Daleko nie trzeba szukać...
Jeśli chodzi o dreszczowiec...dla niektórych może to być kino straszne ze względu na brutalność, ale widziałem filmy brutalniejsze...np. polecam "Funny Games"...Niepozorny filmik.

ocenił(a) film na 10
majkimajk

Podpisuję się pod wypowiedzią założyciela tematu. Jakkolwiek film mi się podobał, tak ze sceną gwałtu po prostu przegięli. Może być a nawet powinno do pewnego stopnia drastycznie, ale nie może być odrażająco, a tak właśnie zarysowali tą scenę twórcy filmu którzy pod tym względem pewnie potrzebują fachowej pomocy a bohaterowie myślę że są ich uosobieniem

ocenił(a) film na 8
gimmly

Ze sceną gwałtu nie było najgorzej. W historii kina były już bardziej mocniejsze.

ocenił(a) film na 7
robert_28

No właśnie, podzielam uwagę...:)
Widać mało filmów jeszcze widzieliście :D hehe ;) bez obrazy.

PFMH

dokładnie!! widać że początkujący widzowie :P

ocenił(a) film na 7
dita_37

Jeszcze wiele przed nimi :D przyszłości NARODU POLSKIEGO ;D haha :P

użytkownik usunięty
robert_28

również się z tobą zgadzam























majkimajk

więc lepiej nie oglądaj fimów z napisem triller , horror itd. widziałaś kiedyś scene gwałtu ?? obejrzyj Nieodwracalne z Moniką Belluci. tam jest dopiero gwałt. a to tutaj to krótka scena marnego bzykacza

ocenił(a) film na 8
P_r_e_d_a_t_o_r

Albo scena gwałtu (homoseksualna) z filmu "Uwolnienie" z 1972r. Po prostu tak bywa że osoby nie obeznane w jakimś rodzaju kina zobaczą szokującą ich zdaniem scenę, która tak naprawdę jest "lajtowa" i piszczą że chora, dla zwyrodnialców itp. Jaki pisałem były już mocniejsze takie sceny w historii kina.

majkimajk

A ja się nie zgadzam! Scena gwałtu była lajtowa.
Leży panna upaprana w błotku a facet z tyłu i właściwie nie wiadomo co on tam robi. Nawet jej bluzki nie zdjął! Sorry, to ma być ta brutalna, zwyrodniała scena ?
O wiele mocniej jakby gwałt przebiegał w pozycji klasycznej, która o wiele bardziej działa na zmysły, bo więcej widać - nogi, piersi (o ile by jej zdjął bluzkę!).
A to co pokazali to... właściwie nic nie pokazali.

W "Nieodwracalne" było o wiele bardziej brutalnie, tam była okropna przemoc. A tutaj - facet se bzyknął pannę, tak od niechcenia.

ocenił(a) film na 7
danielp

No jeżeli ta scena gwałtu "jest od niechcenia"?!To nie wiem co w filmach ma się jeszcze dziać żeby zadowolić takich jak Ty danielp.
Ja natomiast popieram post numer 1 z tego tematu i uważam że film jest bardzo mocny i brutalny...niestety coraz bardziej nasze schorowane społeczeństwo przezyczaja się do takich obrazów i wszystko idzie w kierunku coraz większej przemocy, brutalności itd. itp. Chyba nie tylko w kinie. No a twórcy filmów zrobią wszystko żeby wyrwać parę grosików więcej na filmie.
Pomijając całą pisanine, film trzyma w napięciu i oglada się dobrze...
7/10

Neuromer

Po prostu w tej scenia nic takiego nie pokazali.
Pokazali, jak facet "szamocze się" z tyłu panienki.
A najlepsze było to, że zdjeli pannie majtki... ale po gwałcie ona nadal te majtki miała na sobie :D Ale durnota!

majkimajk

Co niektórzy przesadzają. Osobiście nie wyobrażam sobie, żeby gwałtu nie było, bo od początku się na to zanosiło a i realizacja, jak już ktoś wspomniał, lajtowa. Powtarzam: realizacja, nie gwałt. Nie mylić pojęć.

W pewnym sensie nawet rozumiem autora wątku, po prostu oczekiwał czegoś innego. Zagłębiając się w ten problem, można przyjąć, że nawet bardzo dobry film zostanie oceniony jako totalne dno jeśli będzie gruntownie odbiegał od oczekiwań widza. Na tu już nic nie poradzę. Horror horrorowi nie równy, oceniać "Ostatni dom po lewej" przez pryzmat "Omena" jest błędem, dlatego autor sam sobie jest winien.

creo

Wreszcie ktoś się zgadza, że realizacja gwałtu "lajtowa".
Moim zdaniem zupełnie nie adekwatna, do o wiele mocniejszych scen, jak noże w brzucho koleżanki, jak siekiera w głowie, jak ręka w zlewie czy głowa w piekarniku ! To są MOCNE sceny, a nie ten luzacki gwałt.

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
czarny_murzyn

Macie coś mocniejszego - fotki z filmu "Pluje na twój gród" z 1978 r.

W latach 70 / 80 kręciło się szokujące, mocne filmy.

Obecnie kręci się papkę, tak aby mogło wejść do kin i aby zarobić na tym ile się da. Dorabia się historyjkę-bajeczkę, jakie to niby okropne i brutalne, a tak naprawdę to bujda.

Miłego oglądania.

http://www.moviescreenshots.blogspot.com/2008/02/day-of-woman-i-spit-on-your-gra ve-1978_01.html

majkimajk

Panie, gdyby to był gwałt jak w Klanie to by ta cała zemsta nie miała sensu.

majkimajk

Ojej jaki delikatny pan się znalazł. Jestem pewien, że w prawdziwym życiu jeszcze gorsze rzeczy mają miejsce.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones