Taka obsada i raczej przegadane....

moim zdaniem wymiata w tym filmie.

Po nazwiskach takiego kalibru (reżyser & aktorzy) należało się spodziewać czegoś naprawdę wyjątkowego. Tym większe przyszło rozczarowanie z końcowego rezultatu.

Zamiast zgryźliwie sportretowanego środowiska wielkiego świata ludzi trzymających władzę nad prawdziwą sztukę, mocno przeciętna opowiastka o zauroczeniu....

Ekranizacja ostatniej, nieukończonej powieści F. Scotta Fitzgeralda. De Niro wciela się w postać genialnego hollywoodzkiego producenta, Monroe Stahra, inspirowanego osobą Irvinga Thalberga. Film Kazana zachowuje praktycznie wszystko, co zostało zawarte w krótkiej, stupięćdziesięciostronicowej książeczce, niektóre...

Kogo ona tu gra? Nie rozpoznałem jej w żadnej z aktorek. A i na napisach końcowych jej nie znalazłem. Jednak na fw widnieje jako pierwszoplanowa postać.

nadętość sztuczności!

Jest obejrzenie tego filmu. ;c
Niestety, nigdzie nie mogę go znaleźć..

Jestem w trakcie czytania książki i czekam na lepszą ekranizację, bo autor zasługuje na to ;)

Ma ktoś napisy do tego filmu? Nigdzie nie mogę znaleźć:/ Będę strasznie wdzięczny jeśli ktoś mi je udostępni:)

Jack Nicholson jest wymieniany jako jeden z głównych aktorów w tym filmie. A tym czasem sam widziałem go w jednej, może dwóch scenach, nie odegrał w każdym razie większej roli. Niemniej jednak, film mi się podobał, a De Niro jak zwykle wypełnił to, co do niego należało.

Warto dla Tony'ego Curtisa w epizodzie. W tej doborowej obsadzie to właśnie on najmocniej przykuwa uwagę.

Być może ktoś posiada The last tycoon w swojej kolekcji? odwdzięcze się jakimś smacznym kąskiem ;) yann1@gazeta.pl...

ostatni powiesc fitzgeralda - ostatni film kazana
to bardzo subtelny i nastrojowy obraz, ktory ukrywa tresc pomiedzy wierszami. z tego co wiem, to zalozeniem bylo pokazanie pasji irwina ''the boy wonder'' thalberga, a nie tworzenie klasycznej biografii.
warto zwrocic uwage na terese russell w jej debiucie i swietne...

Oto fragmenty tego filmu na youtubie.
http://youtube.com/watch?v=B5wEYrud8zc&feature=related

gdzie Jack Nicholson zagrał kogoś w pełni normalnego. A sam film bardzo dobry.

i dla smakoszy:"zaczął pić i próbował mnie zmusić do sexu ze znajomymi." W CZASIE EMISJI ŻONA MRUKNĘŁA: "ZARAZ JAJO ZNIOSĘ"
OGÓLNIE BADZIEW.

plus to tylko za mitchuma i de niro- lae sama fabuła i scenariusz, to śmierdząca kupa plus końcówka antykomunistyczna, która pojawia sie z dupy