Według mnie jest no najlepsza część z całej serii. Dlatego, że nie zawiera ona tyle krwawych scen, przypadkowe śmierci są...no można powiedzieć dość wiarygodne. Reszta części to tylko czerwona farba, niezbyt widowiskowe efekty specjalne, flaki i inne takie ludzkie wnętrzności. Najlepsza jest tutaj końcówka tak " I co teraz?"