Do poziomu animacji Burtona jeszcze trochę brakuje, ale seans zaliczam do udanych. Wielkie
brawa za pozytywną postać gejowską. Odwaga przede wszystkim!
Napisałem tylko Ty jesteś odporny na proste argumenty. Kiedy duże studio, zarabiające miliardy na dzieciakach, robi kreskówkę przypieczętowaną coming outem homoseksualnego bohatera, można mówić o odwadze producentów. Wiem, że niektórych rodziców to zbulwersowało (zwłaszcza w polszy).
Niesamowita sprawa,faktycznie bardzo odważni:)
Ja w życiu takiej odwagi nie widziałem:)
Gdybyś nie był tak cynicznie nastawiony i zrobił drobny research, dowiedziałbyś się, że krytycy bardzo pozytywnie oceniają ten wątek i wychodzą z podobnego założenia, co ja.