Tak się zastanawiam czy to, że Aurora dostała to właśnie imię, miało być takim puszczeniem oczka w kierunku Śpiącej Królewny? Bo sceny w których Aurora śpi w swoim podzie mogą też budzić skojarzenia z tą baśnią Disneya. Ktoś jeszcze pomyślał o tym samym?
ładny romansik. Zbyt ładny
Gdyby zamiast Pratta obsadzić jakiegoś takiego bardziej pucułowatego, szczerbatego lub z zezem faceta - film byłby ciekawszy... ale pewnie szczerbatych w kosmos nie biorą, nawet jako roboli.
Z nią zresztą to samo - gdyby miała choć trochę celulitu...
Akcja ciekawa, chociaż w...
Większość negatywnych opinii odnosi się do przedstawiania filmu jako sci-fi lub jako romansu. I widzowie, którzy chcieli film akcji sci-fi byli zawiedzeni i osoby, które spodziewały się dramatu romansu również. Mi film podobał się bardzo właśnie za połączenie obu gatunków. Bardzo dobra chemia między aktorami, których...
więcejFilm ten to jedno wielkie oszustwo i zmarnowany czas. Niby jest to film sci-fi, ale nie ani ze sci ani fi nie ma nic wspólnego. Jest to dramat całkiem słaby naprawde nie ogladajcie.
Moim zdaniem film bardzo dobry. Fajni aktorzy, ktorzy staneli na wysokowsci zadania, dobre efekty i ciekawy scenariusz. Oczywiscie jest troche niescislosci związanych z kosmosem i fizyką, ale mozna to wybaczyc...
Film można podzielić na trzy fazy ciekawy początek słaba końcówka i w miarę dobre zakończenie ogólnie duży potencjał ale zdecydowanie nie do końca wykorzystany trochę niedorzeczności i błędów logicznych ( pierwszy z brzegu chyba najbardziej kujący w oczy wietrzenie komory reaktora normalnie by go spaliło na popiół i...
więcejWitam, chcialem sie tylko podzielic pewna moja obserwacja. Avalon leci przez 120 lat na inna planete, znajdujaca sie (wnioskujac bo niektorych kadrach w filmie) w innej, nieokreslonej galaktyce. Najblizsza do Drogi Mlecznej duza galaktyka spiralna (a na taka wyglada galaktyka w filmie) to Andromeda, znajdujaca sie 2,5...
więcej
I pomyśl, że na drugie nie masz szans
Właśnie o tym jest ten film. Utwór Myslovitz "Acidland" bardzo dobrze to opisuje. Aurora w pewnym momencie określiła Jim'a "mordercą", bo "zabrał jej życie". I zamiast żyć tym co ma, popadła w depresję. Myslovitz na to pisze tak:
"Po co ten stres, myślisz, że nie masz...
Bardzo lubię takie futurystyczne klimaty i ten film w pełni spełnił moje oczekiwania.Brawo,brawo i jeszcze raz brawo za sam pomysł i punkt wyjściowy fabuły,mnie ten film porwał od pierwszych scen.Obraz ten jest tak piękny wizualnie,ten statek robi takie niesamowite wrażenie,że aż się napatrzeć nie można,a sala barowa z...
więcej