PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=759639}
7,1 48 382
oceny
7,1 10 1 48382
8,0 41
ocen krytyków
Paterson
powrót do forum filmu Paterson

Paterson był wielokrotnie nagradzanym żołnierzem. Minęło już kilka ładnych lat odkąd zakończył swoją służbę. W poszukiwaniu spokoju i normalności powrócił do swojego rodzinnego miasta. Jest nieco osowiały i otępiały. Stroni od nowych technologii, nie posiada telefonu komórkowego, który mógłby go ograniczać. Wydaje się również, że jest niezdolny do okazywania skrajnych emocji, choć zdarza mu się wybuchnąć śmiechem w barze, popijając piwo.

Jego życie codzienne jest poddane nieprzemijającej rutynie. Sam z siebie nie jest źródłem żadnych niespodzianek, stara się organizować czas według przyjętego schematu, aby nic nie było w stanie go zaskoczyć. Jednakże w chwili awarii autobusu, panuje nad sobą i pasażerami, dbając o ich bezpieczeństwo.

Paterson związał się z bujającą w obłokach Laurą, która w przeciwieństwie do niego ma tysiąc pomysłów na minutę, codziennie zaskakując go nowymi. Niemniej - jak twierdzi - tylko ona jest go w stanie zrozumieć. Urozmaica jego życie w sposób nie do końca kontrolowany, lecz akceptowalny przez Patersona.

Trudno jest wskazać jak dokładnie przebiegała służba Patersona. W rozmowie z małą dziewczynką, aspirującą poetką, stwierdził że choć obecnie nie prowadzi autobusów przegubowych tylko te zwykłe, to jednak zdarzało mu się w przeszłości być kierowcą także większych pojazdów. Lubię więc wyobrażać sobie, że był czołgistą.

Nie twierdzę, że poezja nie odgrywa w tym filmie zasadniczej roli. Jestem zdania, że ma ona głównie terapeutyczny charakter. Jest to naturalne, że człowiek w obliczu traumatycznych doświadczeń zwraca się ku wyższym wartościom, pragnie kontaktu z naturą. Dla Patersona takim miejscem był ulubiony wodospad.

Moim zdaniem powstał film, który podejmuje tematykę zmagań z zespołem stresu pourazowego w sposób, w jaki dotąd nie uczynił tego żaden reżyser. To, co jest istotą tego filmu nie zostało wypowiedziane, a poezja stanowi swojego rodzaju zasłonę dymną. Reżyser uczynił to niewątpliwie bardzo subtelnie. Można więc pochylić się nad jakimś zagadnieniem, uniknąć patosu, nie czyniąc z niego przy tym głównej osi filmu. Może jednak moja interpretacja wydawać się dla kogoś naciągana, jednak połączywszy wszystkie drobne elementy ten obraz - w moim przekonaniu - nabiera całkowicie innego znaczenia.

ocenił(a) film na 9
richemaz

To jest interpretacja, którą podzielam w stu procentach. Wychodząc z kina, absolutnie nie czułem tego ciepła i sielankowości, które rzekomo miały wylewać się z ekranu. Raczej zaniepokojenie i poczucie, że coś w tym filmie było nie tak. Szczerze mówiąc, w trakcie seansu nie zwróciłem uwagi na zdjęcia Drivera w mundurze, więc ta interpretacja nie przyszła mi do głowy, ale faktycznie gdy już zacznie się iść tym tropem to wszystko mocno trzyma się kupy.

maka2020

Zgadzam się z osobami powyżej. Faktycznie, w tym filmie nie czułem żadnej pasji codzienności i tak dalej, a wręcz niepokój, zastanawiałem się, w którym momencie nastąpi wybuch. Za powyższą teorią przemawia również fakt instynktownego wyrwania broni mężczyźnie w barze.

ocenił(a) film na 4
mwrooo

"...a wręcz niepokój, zastanawiałem się, w którym momencie nastąpi wybuch" - jeśli wasza teoria jest prawdziwa, (na co bym nie wpadła sama) to znaczy, że film spełnił swoją misję. właśnie taki niepokój odczuwał Paterson.

ocenił(a) film na 7
richemaz

Skąd informacja, że był żołnierzem?

Kafsony

Zdjęcie na szafce nocnej po stronie jego żony. Kamera pokazuje je dwa razy, w tym raz po "incydencie" w barze.
(swoją drogą, zdjęcie autentyczne, Driver faktycznie był żołnierzem. teraz jako aktor wciąż jest związany z wojskiem, ciekawa sprawa, warto poczytać)

ocenił(a) film na 7
richemaz

Nie przyszło mi to do głowy podczas oglądania, ale coś w tym jest.
Dzięki za otwarcie mi oczu na nowa interpretację. :)

richemaz

xDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD

ocenił(a) film na 10
richemaz

Trafna interpretacja. Nie patrzyłem na Patersona w ten sposób, a widziałem film już parę razy.

Hipoteza, że na służbie był on akurat czołgistą jest jednak mało prawdopodobna, ze względu na jego wzrost. Czołgiści muszą być mali (a pamiętacie chyba jakie Paterson ma stopy!).

redgrac

Faktycznie, to pozostaje do rozstrzygnięcia, chociaż i czołgiści bywają wysocy. Nie udało mi się poprawnie ocenić jego przydziału ze zdjęcia portretowego, ale to chyba nie gra aż tak istotnej roli. Może piechota morska?

ocenił(a) film na 8
richemaz

Obejrzałem film przed chwilą i to był galowy mundur Marines, czyli koncepcja z piechotą morską jak najbardziej trafna.

ocenił(a) film na 8
richemaz

Trudno mi się z tym zgodzić że to PSTD - zdjęcie nie jest bez znaczenia ale nie daje się też znaleźć żadnych innych wskazówek za tym przemawiających - w poezji czyli najbardziej "wewnętrznym" kontakcie ze swoimi emocjami skupia się na dziewczynie czy przyrodzie, otoczeniu, i nie przemyca nic związanego z traumą. W sytuacjach stresowych reaguje adekwatnie, nie wychodzą na wierzch żadne horrory a przy PSTD to byłoby zapewne niemożliwe, po psychika jest już uwarunkowana do określonej i gwałtownej reakcji na zagrożenie.

tiptoe

Rozumiem, jednak nie zgodzę się, że na sytuację w barze zareagował "adekwatnie", w rozumieniu że większość ludzi postąpiłaby w ten sam sposób (podejrzewam, że większość ludzi nie byłaby w stanie przełamać swojego strachu). Jego reakcja była bardzo gwałtowna i skuteczna. W tej scenie zauważalne były przebłyski traumy, a sam bohater był niepodważalnie bardzo poruszony całym zajściem. Biorąc pod uwagę jego dotychczasowy stan emocjonalny i sposób w jaki się uzewnętrzniał, taka reakcja dała niewątpliwie dużo kontrastu dla odbioru całej postaci.
Ponadto wydaje mi się, że takie przedstawienie zachowania osoby cierpiącej na PTSD, jest wręcz typowe dla prób oddania na ekranie reakcji osób na tak gwałtowne bodźce.

użytkownik usunięty
richemaz

Moim zdaniem totalna nadinterpretacja, ale każdy interpretuje na swój sposób. I na tym polega całe piękno szeroko pojętej sztuki.

Podzielam opinię i myślę, że ten film daje dużo możliwości w tym zakresie. Jednak omawiany wątek towarzyszył mi przez cały film. Uważam też, że jest trochę przesłanek, aby taka interpretacja miała swoje uzasadnienie, ale niekoniecznie będzie ona powszechna.

ocenił(a) film na 10
richemaz

Dla mnie Twoja interpretacja jest jak najbardziej zasadna. Jestem pewna, że skoro kilka razy pokazano zdjęcie Patersona w mundurze, to jest to przesłanka do takich wniosków. Ja też na to zwróciłam uwagę.
I gdyby nie to zdjęcie, to chwilami pomyślałabym, że Paterson cierpi na jakieś lekkie zaburzenia typu autyzm czy Asperger. Ale jeśli założymy, że był na wojnie i przebył traumę, to jego zachowanie jest "normalne".

ocenił(a) film na 8
richemaz

O tym, że był żołnierzem, może jeszcze świadczyć fakt, że jest w stanie utrzymać żonę, psa, dom, mimo pracy jako kierowca autobusu, w której raczej nie zarabia zbyt wiele. Zapewne ma jeszcze jakiś rodzaj emerytury czy renty.

richemaz

Czołgistą to może nie bo jest za wysoki, ale interpretacja OK

richemaz

PTSD ma zupełnie inne objawy, więc nie wprowadzaj pojęć, których nie rozumiesz.
Facet był w Marines, a teraz prowadzi zupełnie inny żywot - z wyboru lub nie, ale żadne PTSD.
I piszę to jako osoba, która z osobami z PTSD klinicznie pracowałą. Pozdr.

richemaz

Mylisz się totalnie.

ocenił(a) film na 6
richemaz

Podoba mi się Twoja interpretacja :) Ale mam inną. W filmie pojawia się często motyw bliźniaków i powtarzalności. Może zdjęcie na szafce przedstawia jego poległego brata bliźniaka? Fakt, reakcje Patersona (ewakuacja ludzi z busa, akcja z bronią, własny rygor-wstaje wcześnie bez budzika) przemawiają za tym,że był w wojsku. Jednak nie widzę u niego syndromów PTSD. Może masz rację, ale jest już wyleczony? A może nie masz racji. Osoby po traumie są lękliwe, szczególnie w sytuacjach nieoczywistych - silnie reagują na głośne dźwięki-np. klakson, są wycofane społecznie, unikają tłocznych miejsc, chowają się. A np. reakcja na zaczepki kolesi z auta? Owszem, każdy może inaczej przechodzić swoją traumę, ale nie widzę jej u Patersona. Mogłabym zgodzić się z teorią,że to jego wizerunek widnieje w ramce, ale wówczas,wg mnie, nie ma on PTSD. Jest po prostu żołnierzem po służbie, który prowadzi zupełnie "zwyczajne" życie, odmienne od wojskowego-jest wrażliwym, emocjonalnym mężczyzną, uważnym i czułym w stosunku do otaczającego go świata.

ocenił(a) film na 3
richemaz

Poniekąd się zgadzam tylko, że ja sądzę iż główny bohater siedzi w psychiatryku mocno nafaszerowany prochami a cała historia dzieje się w jego głowie.

ocenił(a) film na 7
richemaz

No i jeszcze nie nastawia budzika do pracy.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones