Czy nie powinno się dodać do gatunków przy tym filmie komedii?
Wpisujcie komediowe akcenty z filmu :)
Zacznę:
-Jichael Mackson
-scena w której padają słowa: "dzięki tobie odkryłem samego siebie, jestem homoseksualistą ! "
-ocenzurowany obraz Narodzenie Wenus
-uwaga policjantów:"gdy pani biegnie pani tyłek wykonuje nieprzyzwoite ruchy"
-Terminator w TV :P
Może dlatego nie, bo większość z tych scen jest po prostu tragiczna,a nie komiczna...
Chociaż niektóre z nich są naprawdę śmieszne ;))
mnie najbardziej bawiło, jak marjane starała się obrzydzić sobie wspomnienia o chłopaku, z którym zerwała
Ja lubie jak sluzaca udeptuje w wannie kiscie winorosli i prosi Boga, zeby jej wybaczyl :)
Jak Marjane postanowiła wziąć się w garść i śpiewała piosenkę z "Rocky'ego" tańcząc :)
Jak Strażnicy Rewolucji zwrócili jej uwagę, że nie powinna biegać i zbyła ich zamaszystym komentarzem.
W KAŻDYM filmie, tak jak w życiu, są komediowe akcenty. Dodając "komedia" do gatunków wprowadza się tylko ludzi w błąd. Później masz chandrę i chcesz obejrzeć coś fajnego, a lądujesz z dołującym dramatem, bo ktoś stwierdził, że jak na dwie godziny filmu można się kilka razy uśmiechnąć, to już jest komedia.
Za ośmioma lasami, za ośmioma górami mieszkała sobie Marjane z ośmioma gejami :D
pies tej austriaczki u której mieszkała był zabójczo narysowany, śmiać mi się chciało za każdym razem jak go widziałem :D
albo sposób mówienia Frau Schloss :D
ojj, dawno nie widziałam tego filmu, ale było mnóstwo zabawnych momentów :) kocham 'Persepolis' <3
jak są komediowe sceny, to nie znaczy jeszcze, że film jest komedią.
Za to Pulp Fiction jest czarną komedią, a nie ma tego gatunku na filmwebie
Czarna komedia czarną komedią, ale co było w tej czarnej walizce? albo nie pisz, znając ciebie, pewnie twoje guano.
Czemu nie czytasz powiadomień, Kupszczynie?
To nasza piosenka o walizce i guano.
Albo Fargo. Też nie ma gatunku komedii na filmwebie.
A czasami idzie to też w drugą stronę. "Płytki grób" oznaczony jest jako komedia, a z komedii są tu tylko raczej od czasu do czasu jakieś tam sceny, w dodatku nie zaakcentowane.