Oglądałem niedawno Piątek 13-go 2 i 3 i chyba nie padło jednoznaczne wyjaśnienie, ale chyba łatwo sie domyślić, że Jason najzwyczajniej nie utonął tylko jakoś sie wykaraskał z wody, zagubił i dorastał w lesie jako zdeformowany wyrzutek. Jak zobaczył odciętą głowe swojej matki to załączył mu sie tryb mordercy i cała historia.

no tak to co w takim razie wciągneło na końcu jedynki tą bake do wody jak nie mały duch Jasona??

Odbiło jej od przeżyć na obozie i sie jej to przewidziało. Zakładam, że po prostu zemdlała i wpadła do tej wody w tym momencie

No może .Dzięki :)

http://pl.wikipedia.org/wiki/Jason_Voorhees czyli skąd się wziął, dlaczego wracał, etc :)

dzięki:) wszystko jasne

W pierwszej części Jason (kiedy zrzucił tą dziewczynę z łódki do jeziora) był dzieckiem, a tu nagle jest dorosły, a fabuła dzieje się ROK po wydarzeniach z pierwszej części !

A między dwójką a trójką minęło ile, kilka miesięcy? A Jason z chuderlaka stał się wielkim koksem. Jeśli chodzi o kreację Jasona pod względem wyglądu, to twórcy F13th nigdy nie byli zbyt konsekwentni. :P

Jason to upiór, a upiory są na wpół materialne tylko. Druga połowa to złe intencje.

Jaki upiór :D Do czwórki był upośledzonym człowiekiem wychowanym przez las, a od szóstki zwykłym zombie.

Odrzuć myślenie excelowe, to nie ten gatunek filmowy :-)

Przy ognisku na początku filmu mówią że od wydarzeń z jedynki minęło pięć lat.

Fabuła dzieje sie nie rok, a pięć lat później.