PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=8684}

Piątek trzynastego

Friday the 13th
6,5 28 078
ocen
6,5 10 1 28078
6,1 10
ocen krytyków
Piątek trzynastego
powrót do forum filmu Piątek trzynastego

Zaczynając od początku. Od pierwszych minut uderzyła mnie drętwość dialogów, które są na poziomie "pierwszej miłości". Drugi aspekt potwierdzający słabość tego filmu to kompromitująca wręcz gra aktorska. Co to za aktorzy, którzy nawet nie potrafią odegrać strachu? Dziewczyna umierająca w łazience to totalna żenada, nie wiedziała nawet jak ułożyć usta do krzyku. No i kolejny dowód przeciw temu filmowi to koszmarne błędy. Najbardziej uderzył mnie motyw z łóżkiem piętrowym. Para zakochanych chce sobie pobaraszkować, no cóż, nic dziwnego w tego typu horrorach. Ale wytłumaczycie mi jak mogli nie zauważyć leżącego trupa kolegi(którego bądź co bądź nie ma w tym fragmencie sceny) na łóżku na poziomie szyi? No chyba, że trup został podrzucony podczas sceny miłosnej co brzmi jeszcze bardziej prymitywnie. No a podwodny Jason to już szczyt wszystkiego:D Koleś jakiś nadczłowiek czy co? Całe życie w wodzie siedzi? Czy od tak znalazł się na środku jeziora? Kit z tym, że przypłynął nie przejdzie z tego względu, iż zauważyliby to policjanci bądź usłyszała niedoszła ofiara. No i oczywiście nie ma nic bardziej przerażającego niż 50-letnia babcia, która ma z 170 cm wzrostu, która staje się główną postacią grozy tego filmu. No i efekty, które akurat jestem w stanie wybaczyć, bo film jest stary, ale prymitywność każdej sceny śmierci nie znała granic, lepiej było postawić lalki i przerąbać na pół bo chociaż byłoby śmiesznie. Oglądając najstarszą teksańską masakrę zarzucałem jej prymitywność, ale przy tym masakra była cudowna. Głupota postaci grających też nie znała granic, ale to już standard w horrorach. Znalazłem też pozytywy:) Postać Szalonego Ralpha, która bardzo poprawiła mi nastrój żeby nie powiedzieć rozśmieszyła, chociaż niestety chyba miał on nas wprowadzić w nastrój mroczny, ale cóż... Muzyka była dobrze dopasowana i na pewno jest zaletą tego filmu. No i mimo kiczu jakiś tam klimat był. ode mnie 5/10 dlatego, że nie zasnąłem pomimo 1 w nocy. Jedno pytanie. Dlaczego w galerii znajdują się zdjęcia, których nie było w filmie? Czy były może jakieś dwie wersje? Ja Jasona widziałem tylko w scenie nad jeziorem w łódce.

ocenił(a) film na 3
Arkadiuszk44

Największą zagadką jest nie tyle beznadziejnośc samego filmu ale...jego kultowośc.

armarange

Arcydzieło to nie jest lecz uczciwie trzeba mu przyznać, że wpływ na gatunek wywarł, jest dobre wykonany, ma klimat i nastrój, ot młodzieżowa rozrywka w stylu Lody na Patyku tylko z dodatkiem krwi. Do dzieł Carpentera czy Hoopera jednak mu daleko.

ocenił(a) film na 3
Arkadiuszk44

Osobiście uważam (znając całą serię Freddy'ego Kruegera) i teraz "Piątek trzynastego" stwierdzam, że ten film nie wytrzymuje porównania z tamtą serią.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones