PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=746820}

Pięćdziesiąt twarzy Blacka

Fifty Shades of Black
3,8 24 566
ocen
3,8 10 1 24566
1,7 3
oceny krytyków
Pięćdziesiąt twarzy Blacka
powrót do forum filmu Pięćdziesiąt twarzy Blacka

Wygląda dość marnie. OK, wszyscy śmieją się z Greya, ale trzeba mieć na to ciekawszy pomysł niż przytrzaskiwanie głowy drzwiami od windy. Cuchnie mi to tanimi parodiami w rodzaju "Poznaj moich Spartan" czy "Wampiry i świry"

awksom

Raczej tak źle nie będzie, choć fenomenu w stylu "Scary Movie", którego autorami w dużej części byli bracia Wayans raczej się nie ma co spodziewać. Niestety rynek komedii w ostatnich latach bardzo mocno cierpi (przytoczone chociażby przez Ciebie filmy to klęska i porażka) mało ciekawych tytułów które porządnie potrafią rozbawić. Jeśli chodzi ogólnie o parodie to tych dobrych i zabawnych nie ma już od lat nad czym mocno ubolewam (ostatnią jaka przychodzi mi do głowy to Scary Movie 4, SM5 nie zaliczam jako "dobrej" parodii, bo jak dla mnie taka nie była).
Pozdro.

ocenił(a) film na 5
awksom

Na pewno nie będzie to taka padaka. Weyans robią bardzo dobre parodie, choć nie dla wszystkich - jedni je uwielbiają (jak ja), a inni nienawidzą. Ja czekam na film, bo lubię te ich głupkowate żarty. Świetnie wypadała poprzednia produkcja Weyans, czyli "Dom bardzo nawiedzony" (cześć pierwsza, bo druga była przeciętna), jak i poprzednie filmy ("Mały", "Agenci Bardzo Specjalni" czy "Straszny Film"). Ja z całą pewnością obejrzę :).

awksom

ej "wampiry i świry" i "poznaj moich spartan" były całkiem śmieszne :D

awksom

Każdy ma swoją opinie ziomuś...

ocenił(a) film na 4
Agness_92

Mi też się podobało. Inni narzekają na te komedie gdyż "brak im inteligencji i morału" :D

Kadex

bo te komedie są durne i bez morału. Ale w "Wampirach i świrach" Bella i Edward są tak świetnie sparodiowani i przerysowani ze swoimi tikami, że te durne elementy jakoś są mniej zauważalne. A "Spartan" oglądałam tak dawno temu, że w sumie pamiętam tylko, że mnie nie odrzuciło.

awksom

Ja myśle że będzie dobrze,ba może być nawet bardzo dobrze.Reżyser jest znany z Dom bardzo nawiedzony,na którym się dobrze bawiłem :3

awksom

Kazdy ma swoj gust. JEdni maja kij w dupie i sie nie potrafia smiac z niczego. Inni ida do kina zeby sie wyluzowac i oderwac od rzeczywistosci. Po to wlasnie powstaja takie filmy jak ten. Jeszcze nie widzialem, ale w tym tygodniu na pewno pojde. Kojarze tego akora z parodii "Paranormal Acitivity" i bardzo mi sie podobalo jego gra jak i sama parodia i jej typ humoru.

awksom

No i wymieniłeś moje ulubione parodie. ;')
Parodia jednak jest czymś więcej, niż komedia, z którą je mylisz.
Absurd który bawi swym nonsensem - tego czasem trzeba ludziom do śmiechu. Takie filmy nie raz są SPECJALNE wizualnie niedopracowane - a ludzie to krytykują, ponieważ nie chwytają.
Jedynym celem dobrej parodii jest wywołanie głupkowatego śmiechu u widza. A owe, niskooceniane filmowe parodie mają w sobie wbrew rozplenianym pozorom genialny plan na rozbawienie ponurych ludzi.
I nie jest to kwestia głupoty. Chodzę ze znajomymi do kina na parodie - śmieją się na nich do łez, a dzień później mówią, że film był beznadziejny. Dla mnie to jest właśnie głupota, gdyż kiedy parodia wyciska z ciebie głupawkę - znaczy to, że spełniła swoją powinność w 100%.

Wilkolak_Autograf

"Takie filmy nie raz są SPECJALNE wizualnie niedopracowane - a ludzie to krytykują, ponieważ nie chwytają"
Moim zdaniem nie. Nie chwytają z tego samego powodu z jakiego nie doprowadzisz kobiety do orgazmu memłając łechtaczkę bez końca. Ludzie dobrze znają tanie chwyty, nerwy na prostactwo się błyskawicznie uodparniają. To sztuka używać podstępu, budować napięcie na całym ciele i się troche postarać by rozśmieszyć żeby być zapamiętanym. Niejeden człowiek udaje idiote gdy mógł by zrobic mocne wrażenie dlatego że boi się przyznać przed samym sobą - że jest idiotą. Z reżyserami podobnie. https://www.youtube.com/watch?v=Zj9Sv1JpmPs
Są takie kawały które zaskakują i śmieje się człowiek dużo pełniej bo nawet nie spodziewał by się że to kawał będzie..

awksom

Dzisiejsze parodie są robione tak jakby twórcy nawet nie widzieli oryginału, kiedyś parodie nie tylko śmieszyły, ale humorem potrafiły obnażyć błędy czy głupotę oryginału. No bo naprawdę jeżeli nadal kogoś śmieszą rzygania, pierdzenia, mało subtelne głupkowate sceny, to nic dziwnego że ktoś jeszcze chodzi na te dzisiejsze parodie.

awksom

Jw., nie dla posiadających kij w dupie :V

44michal44

najtańsza wymówka dla absolutnie nieśmiesznych paskudztw, w których humor przypomina okładanie po głowie i wrzeszczenie "Śmiej się, śmiej się "

awksom

Nie twierdzę, że każda parodia w tym stylu jest świetna i należy przyjmować ją z zachwytem ale uważam, że twórczość braci Wayans jest zdecydowanie lepsza niż większość współczesnych komedii wśród, których dobrego i śmiesznego filmu ze świecą szukać... no może wyłączając z tego grona komedie romantyczne bo ich jest zdecydowanie najwięcej. Żeby nie być gołosłownym za przykład wezmę Haunted House z 2013 roku. W mojej opinii świetna bezkompromisowa parodia, która szydzi z klasyków horroru z duchami w roli głównej, w której ciężko mi się dopatrzeć przesytu głupoty. Jest to po prostu styl, który nie każdemu podejdzie w związku z czym uważam, że hejtowanie tego typu produkcji ze względu na "prostacki/wulgarny humor" zahacza lekko o drętwotę. Ponadto polecam zmienić nieco oczekiwania w stosunku do parodii takich jak wyżej wspominane produkcje bo można się mocno rozczarować nie tylko filmami Wayansów ale i wieloma innymi w tym gatunku.

44michal44

nie... po prostu nie. Jestem świadom fakt,że Wayansowie to zakały X Muzy, ale nie będę z tego powodu obniżał oczekiwań

awksom

I prawidłowo, bo podstawą jest rozrywka. Każdy ma swój gust i swoje upodobania. Ja z kolei nie jestem w stanie przebrnąć przez dramaty najcięższego kalibru w dodatku trwające po 2,5 godziny bo zwyczajnie zaczynam się nudzić po pierwszej godzinie seansu. Czasem spróbuję dać sobie i takiej produkcji szansę ale póki co z marnym skutkiem, pozdrawiam.

44michal44

Ja po prostu naprawdę dobrej parodii nie widziałem w Hollywood od czasów ,,Roobin Hooda: Faceci w rajtuzach". Mało tego seria HISHI czyli ,,jak to się powinno skończyć" ma przeważnie 3-6 min filmiki gdzie jestem w stanie więcej razy się zaśmiać niż na każdej współczesnej parodii, no bo naprawdę jak może śmieszyć jeszcze humor w którym koleś lasce oblizuje całą twarz, to jest rodzaj humoru który każdy by sobie wymyślił i każdy by był przekonany że nikogo to nie rozśmieszy. Ostatnio oglądałem Deadpoola, uśmiałem się na nim jak na żadnej komedii ostatnich lat, naprawdę żałuje że jego twórcy nie wzięli się za parodiowanie jakiejś znanej marki, bo w końcu coś by z tego wyszło.

awksom

Poznaj moich spartan było epickie, a rola Leonidasa momentami lepiej zagrana niż w "300".

MARSply

taaa.... co jeszcze ?

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones