Wybrałem się na ten film z dziewczyną bez większych oczekiwań. Sama fabuła nie była przepełniona akcją, pościgami, strzelaninami, a mimo wszystko film potrafił zaciekawić. Nie jest może wybitny, ale na luźny wieczór swobodnie się nadaję. Książki nie czytałem, ale film był na tyle ciekawy i skończył się w taki sposób, że nie wątpliwie wybierzemy się na drugą część tego filmu. Z czystym sumieniem stawiam 7/10.
Ps. Tak jestem chłopakiem, ale otwartym na wszelkie gatunki filmowe jak i muzyczne i wam również proponuję nie sugerować się opinią hejterów, a jedynie konstruktywną krytyką :)