Po ty wszystkich niusach, że nie będzie tego, dzięki czemu książka zyskała rozgłos to po co właściwie nagrywać ten film ?? bo ja nie widzę najmniejszego sensu
"Z książki erotycznej, słabej, bo słabej, powstanie zatem film romantyczny, poprzedzony 5 trailerami." ← tak właśnie dziś przeczytałam na pewnej stronie.
Wiesz, zawsze we wszystkim jest jakiś sens. Nie wiem nawet jak to skomentować, bo taa naprawdę jedni widzą w Grey'u porno aa inni pewną "romantyczną & niesamowitą" historię.
Nie wiem jak to będzie ale, luty coraz bliżej i zobaczymy ile prawdy jest w tych doniesieniach prasowych i internetowych :(