Zgadzam się. Nie rozumiem skąd tak dużo niskich ocen tego filmu. Film jest bardzo dobry, a być może przewyższa nawet poprzednie odsłony, Nie rozumiem tej fali krytyki.

Ponieważ jest to jeden wielki odgrzewany kotlet, do picia powtarzalny plot twist, okraszony w niepasujący do poprzednich części styl. A na deser lekkie luki i niedociągnięcia w fabule, a sam film nic nie wnosi do głównego kanonu. fabuła tego filmu mogłaby być ominięta. Szczerze jedyne co mi się podobało to pomysły na pułapki (były one inne, nowe. Tylko ta totalnie końcowa pułapka była średnia), muzyka, efekty specjalne i to że jest to piła, czyli moja ulubiona seria horrorów, która niestety zamieniła sie w odgrzewany tasiemiec

Nie przekonuje mnie to. Jednak każdy ma prawo do własnej opinii na temat tzw. tasiemców horrorów. O "Piątku 13" też mówiono, że kolejne części nie wnosiły nic nowego do konwencji nakreślonej w pierwszych kilku odsłonach. Jednak na szczęście nie sugerowałem się opiniami innych i nie przestałem oglądać serii po pierwszych czterech częściach a nawet VIII część była co najmniej dobra, choć niektórzy kinomani począwszy od 6 części zaczęli znacznie obniżać swoje oceny. Podobnie było w przypadku "Piły".