PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=1129}
6,5 3 575
ocen
6,5 10 1 3575
Pierścionek z orłem w koronie
powrót do forum filmu Pierścionek z orłem w koronie

Za każdym razem jak go oglądam dostrzegam coraz to nowe antypolskie, antypatriotyczne przesłąnie
filmu Wajdy. Wstrętnie podany kawałek historii Polski, manipulacja, oplucie i ośmieszenie żołnierzy
AK. I nawet ten major AK o nazwisku ... Steinert świadczy o tym jakie podejscie ma Wajda tematu .
Nie potrafi się ten wajda odciąć od swojej komunistycznej kariery, nie potrafił zrobić żadnego filmu o
nas, z którego moglibyśmy być dumni, który trafiłby do widzów z całego świata.

ocenił(a) film na 8
ajron1960

Ostro, ale do przemyślenia.

ptosiek

Tak chciałbym zobaczyć polski film o trudnych czasach (AK, np. żołnierze wyklęci, okupacja, PW) , ale bez zażenowania i poczucia antypolskiej propagandy albo poczucia winy jacy to my Polacy byliśmy obrzydliwi wobec Żydów i siebie nawzajem. Zdaję sobie sprawę, że w dzisiejszych czasach to trudne wyzwanie dla polskiej kinematografii z jej serialowymi aktorami z ogranymi "ryjami" i przypadkowymi reżyserami bez talentu potrafiącymi reżyserować Taniec z gwiazdami albo festiwale piosenek.

ocenił(a) film na 8
ajron1960

To jak w tym wszystkim o czym piszesz oceniasz "Hubala"?

ptosiek

Dzisiaj po latach oceniam bardzo pozytywnie, to jest właśnie to o czym piszę, dałeś świetny przykład. Z tej pokazanej historii mogę być dumny i film oparty jest właśnie na faktach bez specjalnych przeinaczeń. Oczywiście są pewne mankamenty w realizacji wiadomo kiedy był kręcony i kto był reżyserem. Niedawno widziałem bardzo dobry dokument o śp. Porębie. Właśnie o podobne filmy mi chodzi dzisiaj.

ocenił(a) film na 8
ajron1960

No widzisz, a ja "Pierścionkowi..." dałem osiem, bo mnie bardzo uwiodła historia głównego bohatera. Wszędzie miał przewalone, ale wierzył i się starał. Można mieć do niego pretensje? Moim zdaniem nie, z jego uwarunkowaniami był na straty, jak wszyscy młodzi idealiści, którzy nie mieli w swojej krwi tej chłopskiej domieszki chęci przeżycia za wszelką cenę (bez obrażania nikogo).
Robię podejście do tego nowszego "Westerplatte" - coś Ci wiadomo w temacie?

ptosiek

Na razie udało mi się nie obejrzeć i oby to trwało jak najdłużej. Nie trawię polskich "topowych" aktorów z wyjątkiem dosłownie kilku i tych, których nie trawię, a czasami zdarza im się zagrać wartościową rolę (np.Kot - Erratum, Bogowie).
Myślę, że ten film może dostarczyć jedynie szczękościsku ( nie z zachwytu i emocji, a tandety i braku filmowej iskry bożej).

ocenił(a) film na 8
ajron1960

A może były takie przypadki, ze "byliśmy obrzydliwi wobec Żydów i siebie nawzajem"?A teraz nie jesteśmy?Jeszcze bardziej niż wtedy...dziwne, ja ten film zawsze odbierałem jako obraz tragedii polskich patriotów, żołnierzy AK, podłych Polakach służących rosjanom - dawno filmu nie widziałem, ale właśnie to z niego pamiętam.

Boomslang76

Może i byliśmy, ale jacy byli wobec siebie sami Żydzi w gettach (policja żydowska kontra społeczność żydowska, nie uświadczysz w kinie, temat tabu ) albo jacy byli wobec Polaków stalinowscy oprawcy - komuchy, Żydzi i Rosjanie (też jakoś cienko w tym temacie). Za to kłania się historia Roja, praktycznie pierwszy film o bohaterach walki z komunizmem.

ocenił(a) film na 8
ajron1960

Jesus Christ, gdzie Ty tu widzisz antypolskość? Ludzie, jakie wy macie niskie poczucie wartości, że się siepiecie o jakieś brednie, w pale się to nie mieści.

honey1

Obrzydliwe przesłanie i tyle, jak go nie widzisz to trudno. Powstaniec warszawski pokazany jako naiwny idiota, inni żołnierze podziemnej Polski też tacy jacyś niewydarzeni za to Pazura z UB przebiegły lis, geniusz montażu. To samobójstwo głównego bohatera na końcu kojarzy mi się ze śmiercią na wysypisku śmieci bohatera Popiołu i diamentu też w reżyserii Wajdy.

ajron1960

Gdzie Ty widzisz to antypolskie przesłanie? Proszę Cię, napisz mi jasno i wyraźnie: GDZIE i W CZYM??? Czy możesz mi wyjaśnić? Ja nie widzę w tym filmie żołnierzy Polski Podziemnej "jakiś takich niewydarzonych"... Gdzie Ty to widzisz? Napisz proszę jasno.... Ja nie widzę "naiwnego AK-owca idioty" tylko człowieka przejętego losem swoich podwładnych, chcącego jakoś ich uchronić, potem wmanewrowanego w intrygę UB. Ja widzę dramat AK-owca w nowej rzeczywistości (sowieci), dramat po traumie wojny (obwiniany i sam obwiniający się o wytracenie swoich ludzi), dramat utraty ukochanej.... Film ukazuje skomplikowanie sytuacji Polski i ludzi walczących o wolną Polskę po II-giej Wojnie Światowej. Opowiedziana historia jest bardzo prawdopodobna i mogła wydarzyć się naprawdę. Z reszta, są znane takie historie z realnego życia. Jedyny duży minus w tym filmie to zbyt patetyczna scena śpiewania Bogurodzicy przez wywożonych na Sybir AK-owców. Masz pretensję do reżysera, że pokazał UB-eka Kosiora jako Polaka, a nie żyda??? Polscy Żydzi w UB to był duzy odsetek, ale czyści Polacy również. Jest w filmie wyraźnie pokazane, ze to Sowieci montują ten system w Polsce - jest kilka scen z udziałem PPR-owców, UB-owców i Radzieckich żołnierzy gdzie cały czas słychać jak Polacy rozmawiają po rosyjsku. To mało? Miało być jeszcze wyjaśnienie strikte hiostoryczne czy co? Nie widzę tu plucia ani ośmieszenia żołnieży AK, raczej widzę ich dramat: - jedno nogi chłopiec się pyta: "A to powstanie nie zakończyło się sukcesem? Pokazaliśmy przecież jak umieją umierać Polacy" - czy to opluwanie? Raczej pokazanie dramatu ludzi zdradzonych przez sojuszników w 1939, a potem ponownie w 1945 w Jałcie. Ale czy to ośmieszanie AK? Chyba pokazanie Zachodowi - tak nieładnie sie zachowaliście, widzicie? To nie jest żadna propaganda - tak, my Polacy naprawdę byliśmy bohaterscy względem siebie i innych, ale tez i byliśmy obrzydliwi względem siebie i innych. W UB byli rodowici Polacy, a już w czasie okupacji niemieckiej jedne ugrupowania polskie walczyły z Niemcami, a inne w tym samym czasie, też rdzennie polskie przygotowywały grunt pod instalowanie nowej, sowieckiej władzy, nie męcząc się "błahostką" walki z Niemcami. Obejrzyj sobie Teatr TV "Zbrodnia założycielska" lub np film "Wielki Bieg" zobaczysz jak Polacy byli świniami dla Polaków. Czy pokazanie tego w filmie jest antypolską propagandą? Czy mamy kręcić tylko filmy pokazujące Polaków w czasie wojny tylko jednoznacznie pozytywnie? Tylko flimy takie jak Hubal? Bez podejmowania i pokazywania trudniejszych zawirowań w czasie wojny i tuż po niej? Wojna nie była, nie jest i nigdy nie będzie czarno biała, ani zero jedynkowa. Przykładem niech będzie życie tego aktora, który w Krzyżakach zagrał Juranda - w czasie wojny był uważany za kolaboranta i współpracownika Niemców, a tak na prawdę był zakonspirowanym głęboko członkiem wywiadu AK i pracował dla AK. Po wojnie bardzo długo był gnębiony i uważany za kolaboranta przez środowisko aktorów, bo był tak głęboko utajniony, że nawet inni ludzie działający w konspiracji myśleli, że on był pro niemiecki. Jakby się tak zastanowić to w tym filmie wszyscy maja przerypane: - główny bohater, który chce dobrze, dowództwo AK, które chce dobrze, a nawet Kosior, który być może i chce na swój sposób dobrze (jeśli przyjąć, że wierzy szczerze w to co mówi o Stalinie i topieni we krwi Polaków), ale oni wszyscy są tylko marionetkami w rekach geopolityki a wygrani są tylko jedni - Sovieci. Podsumowując: film ciekawy, nie powala, ale i moim zdanie nie opluwa. Realna historia.

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones