PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=107404}

Piraci z Karaibów: Skrzynia umarlaka

Pirates of the Caribbean: Dead Man's Chest
7,8 425 237
ocen
7,8 10 1 425237
6,4 26
ocen krytyków
Piraci z Karaibów: Skrzynia umarlaka
powrót do forum filmu Piraci z Karaibów: Skrzynia umarlaka

Intrygujący, nie powiem. Jedynki byłam prawdziwą fanką i uważam, że Klątwa czarnej perły była zdecydowanie NAJLEPSZYM filmem przygodowym jakim oglądałam, co też wpływa na moją fascynację Depp'em. Jeśli chodzi o ścisłość - Jack Sparrow, rozwija się tak jak powinien. Nie zmienia się tak naprawdę . Czytając jednak komentarze ludzi, którzy uważają, że Sparrow jest tchórzem i bulwersują się tym faktem, mogę powiedzieć jedno. On taki był, jest i będzie. Można było to wywnioskować już z pierwszego filmu, mimo, że nie było takiej sceny by Jack tak po prostu, widocznie dawał nogę. Sparrow nadal jest na prawdę dobry i jest wg mnie najbardziej ciekawą postacią.
Bloom - no tak, wielu uważa, że dla aktora nie ma ratunku, jest skończony i gra w każdym filmie tak samo. Co do tego ostatniego, zgadzam się w tym po części. W każdym filmie, Orlando Bloom mało się zmienia, ciągle zawsze wiadomo, że to jest on. Ale co nie oznacza, jak dla mnie jeszcze - że jest sztuczny i nie posiada umiejętności aktorskich. Pozostawie to bez dalszych rozważań, dla mnie Bloom jako Will Turner jest wciąż taki sam jak był - szlachetny i odważny, nie zmienia się również.
Elizabeth Swann - tu mogę powiedzieć, że pewne zmiany zauważyłam w niej. W pierwszej części honorowa, trzymająca się własnych postanowień, nawet jako pijana nie pozwoliła Jackowi na dużo ;] A tu? Pocałowała go ot tak, wiem wiem... Za nim zaczniecie mnie wyzywać, wiem, że zrobiła to tylko po to by go spiąć kajdankami. Nie zmienia to jednak faktu, że zrobiła, to co zrobiła... Do tego Sparrow nazwał ją na końcu piratem - można to odbierać różnie, czy chodzi o sposób w jaki go przechytrzyła czy o coś głębszego. Co do aktorki, dla mnie można ją postawić na równi z Bloomem. Wciąż się rozwija i jest w stanie być co raz lepsza i na pewno nie skreślam jej.

A o sam film... Dla mnie olbrzymia dawka humoru, znacznie większa niż w pierwszej części. Wciąż intrygujące walki, co bardzo lubię, choć musiałam na nie czekać. Mimo trochę innego filmu, że bardziej skupia się tutaj na humorze, spokojnie mogę rzec, że film jest WYŚMIENITY i w zupełności dorównuje pierwszej części pod względem efektów i samej fabule.

3Grosze

Cyt: "Jedynki byłam prawdziwą fanką i uważam, że Klątwa czarnej perły była zdecydowanie NAJLEPSZYM filmem przygodowym jakim oglądałam"

Hm? Żart?

Pomijając różne przygodówki, zostanę przy tematyce marynistycznej. "Karmazynowy pirat" bije tego gniota na łeb.

Millwall

Trochę kultury, to nie jest gniot.

ocenił(a) film na 8
3Grosze

Lepsze są z pewnością "Indiana Jones i Poszukiwacze zaginionej arki 1981" oraz "Indiana Jones i Ostatnia krucjata 1989"

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones