PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=245950}
7,6 84 097
ocen
7,6 10 1 84097
7,6 29
ocen krytyków
Plac Zbawiciela
powrót do forum filmu Plac Zbawiciela

Przede wszystkim to, że przez znakomitą grę aktorską nie odczułem, że oglądam film. W Polsce
jest jak jest, dlatego oglądając ten film czułem się, jakbym patrzył na żywo na dramat pewnej
rodziny, których wkoło akurat nie brakuje. 8/10

ocenił(a) film na 8
Bundziak

Przegięli z końcówką, dlatego tylko 8/10, zabrałem jedną gwiazdę za finał i jedną za montaż dźwięku. No bo żeby dźwięk odkurzacza w filmie był głośniejszy niż dźwięk lądującego samolotu?

Bundziak

Zgadzam się, taki big brother o sąsiadach, sceny wydają się banalne ale "problem" z teściową, pieniędzmi albo pracą - kto ich nie miał/ma? Film się dłuży i to bardzo, nie jest wartki jak Róża ale za to widz dostrzega samego siebie. Laska, która grała w kultowym serialu "W labiryncie" albo świetnie się do roli "zrobiła" albo strasznie się postarzała. Powolne odkrywanie kart w tym filmie jak zwykle w tego typach filmów u Krauzego nie pozwala przewinąć do przodu. "Dobry" dramat!

ocenił(a) film na 10
elmo81

Zarzut ,że Jowita się postarzała to trochę nie na miejscu, minęło wtedy prawie 20 lat od Labiryntu i wiadomo było ,że nie będzie wyglądać jak nastolatka po za tym była charakteryzacja Beata była zmęczona chorobą, potem wylew i miała wyglądać na starszą niż jest zmęczoną fizycznie i psychicznie kobietę. Chorzy z depresją nie dbają o siebie są apatyczni, obojętni. Ważne to jak grała a grała niezwykle naturalnie tak jak autor tematu napisał jak jak by się oglądało jej cierpienie na żywo.

monisia54315

Dlatego napisałem, że świetnie się "zrobiła". Sam problem deprechy, doskonale poruszony i pokazany. Dlatego nie widzę nic złego w określeniu Big Brother, bo tutaj faktycznie się ogląda losy bohaterów jak w BB, czyż nie? ;)

ocenił(a) film na 10
elmo81

Tak ta kamera podglądająca i aktorzy ustawieni nie pod kamerę daje takie wrażenie, dlatego tak prawdziwe i poruszające bo na faktach. Około 10 lat temu w Warszawie zdarzył się taki sam przypadek, kobieta upodlona przez męża, teściową, wyrzucona na bruk próbowała odebrać życie sobie i dzieciom a mąż przyznał się do winy w sądzie. Tym właśnie zainspirowali się Krauzowie.

ocenił(a) film na 8
Bundziak

Bo nie grali, na szczęście, celebryci.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones