ten film to zbezczeszczenie świetnej serii sci-fi. ludzie umieją mówić i są rozumni ale dają sie złapać w
sidła małpom które wyewoluowały do tego stopnia że dalej zachowują się bardziej jak zwierzęta niż
rozumne istoty? czy burton ma widzów za idiotów ? I ten debilny główny bohater który leci ratować
całkiem przypadkiem małpę. Czy w przyszłości nie będzie zdalnego sterowania pomimo zajebistej
technologii ? Dlaczego w ogóle wysyłają małpy w tą burzę elektromagnetyczną ? małpy grające w
koszykówkę, małpy palące marihuanę z bonga... tak tak dobrze czytacie. takie sceny robią z tego filmu
komedię i to w najgorszym wydaniu. zdecydowanie nie polecam, omijać, nie dotykać 20 metrowym
kijem.