Dla mnie taka propaganda będzie zawsze mile widziana.

Czyli propaganda bijąca z filmu odniosła skutek.

Na to wygląda.

Propaganda w filmach i serialach z USA jest bardzo dobrze widoczna, wręcz namacalna. Dzieje się tak dlatego, że przemysł filmowy (nie tylko on) w USA jest w większości opanowany przez jedynie słuszną nację. Może nie w całości, ale w większości na pewno.

Roger Waters, gwiazda zespołu Pink Floyd ocenia to w ten sposób, cytuję:

"Rabinat mówi głosem, który jest tak dziwny, że aż trudno uwierzyć, że jest prawdziwy. Oni wierzą w jakieś dziwaczne rzeczy, wiesz? Oni uważają, że każdy, kto na tej ziemi nie jest Żydem, powinien im służyć oraz, że rodzimi mieszkańcy regionu, których wygnali z ich własnych ziem w 1948 roku i których nadal wypędzają, to jacyś podludzie.

Trudno jest z tym walczyć tu, gdzie żyję, w Stanach Zjednoczonych. Żydowskie lobby jest tu niesłychanie potężne, zwłaszcza w przemyśle, w którym ja pracuję, to znaczy w przemyśle muzycznym i rockowym."

Trudno mi z tym polemizować skoro ten pan doskonale zna to środowisko - lepiej niż my. Ja nie kupuję tej propagandy wylewającej się z amerykańskich filmów, bo widzę ją doskonale jak na dłoni, ale tak jak napisałeś... w amerykańskich filmach czy serialach istnieje pewna jedynie słuszna narracja i to nie od wczoraj.

Pozdrawiam

Gra o tron, Spartacus, Chicago Fire, The Walking Dead, Dochodzenie, House of Cards i wiele innych. Co łączy te wszystkie seriale? O ile 10-20 lat temu można było nakręcić film np. o Spartacusie bez wplatania w fabułę gejowskich wątków tak teraz jest to praktycznie niemożliwe. Homosceny muszą być w dużych produkcjach, bo inaczej byłoby to "nietolerancyjne i niepostępowe". Homosie z całego świata byliby niepocieszeni, że nie ma scen z dłubanką w czterech literach (byłaby to "dyskryminacja" tej jakże "licznej" grupy społecznej). A i najlepiej niech będzie po równo scen hetero i homo żeby pokazać, że homo są niemal tak samo liczni jak hetero co jest oczywiście nieprawdą, bo homo stanowią góra 2-3% na świecie. Ale kto by się tam przejmował prawdą... propaganda tego nie lubi.

Dla przykładu wyniki badań rządowego instytutu Census w USA (link). Badania na temat homoseksualistów wykazały, że jest ich tam ok. 2,5% w skali całego kraju. W serialach, które są obecnie kręcone w USA homoscen jest jednak bardzo dużo, bo homo-lobby działa. Nic nie dzieje się tutaj przez przypadek...

http://www3.norc.org/NR/rdonlyres/2663F09F-2E74-436E-AC81-6FFBF288E183/0/America nSexualBehavior2006.pdf

Najśmieszniejsze jest jednak to, że kiedy instytut Gallupa robił badania telefoniczne i pytał: "Jak myślisz - ilu homoseksualistów jest w USA?" to ludzie średnio podawali 25%. Oto działania propagandy w całej okazałości:

http://www.gallup.com/poll/147824/Adults-Estimate-Americans-Gay-Lesbian.aspx

Zadaniem współczesnego kina jest już tylko propaganda (szczególnie ordynarna w tzw. wielkich hitach) ewentualnie głupia, prostacka rozrywka lub też "wielkie zatroskanie" sztucznymi problemami. Propaganda musi trwać... taka jest dewiza współczesnego kina.

Ja czekam, kiedy postępowi filmowcy skonstatują, że w filmach czy serialach o wikingach nie ma Murzynów i jest to oczywiście czysty rasizm. Bo starożytny Rzym już "Afrorzymianami" zasiedlili.

Z tym, że w Rzymie byli Murzyni.

Pewnie w Bronksie .

co nie :D
moze faktycznie to jakas wielka propaganda jak mowi kolega.to propaganda która brzmi:
wyslali cie na wojne ale
pamietaj ze jestes czlowiekiem, nie gwalc nie morduj niewinnych, nawet w tym piekle idz wlasciwa sciezka
pamietaj ze jestes czlowiekiem
bo kazda wojna jest wojna domowa bo wszyscy ludzie sa bracmi

Zgadzam sie z Toba w 101%-ach

a nie zauważyłeś, że te dwie grupy są pokazywane też jak walczą ze wspólnym wrogiem? gdyby to byli Polacy to pewnie nawzajem by się w końcu wystrzelali :/

Gdyby to był film o Polakach walczących wzajemnie ze sobą to powstał by skandal narodowy i wszyscy prawicowi katolicy protestowaliby z krzyżykami pod kinem.

weź mi nawet nie wspominaj o naszych "prawicowcach" :D

Polskie realia.

Akurat z nami jest dokładnie odwrotnie. Nasz naród ma bardzo charakterystyczną cechę a mianowicie w czasie pokoju potrafimy się pokłócić ze sobą dosłownie o wszystko (o każdą pierdołę), ale jeśli już przychodzi co do czego i widzimy, że żarty się skończyły to potrafimy się zjednoczyć i walczyć ramię w ramię przeciwko tym, którzy zagrażają Rzeczypospolitej Polskiej. Taka to już nasza charakterystyczna cecha, którą posiadamy od wieków :)

Jest to w oczywisty sposób nieprawda. Gdyby tak było, nie doszło by chociażby do Rozbiorów i Potopu Szweckiego, nie upadłoby Powstanie Listopadowe, przykłady można mnożyć. Moim skromnym zdaniem charakterystyczną cechą którą od wieków posiada duża część naszego narodu to zawsze i bez wyjątku dbanie jedynie o własny zysk i o własne cztery litery, nawet jeżeli ceną za to będzie całkowita zagłada naszej suwerenności lub nawet państwowości.

A czego się spodziewałeś ?? w końcu to film pożytecznego idioty lewaka Olivera Stone a :)

Nie wiem od kiedy jest moda na "walkę ideałów" w internecie, ale jest coraz bardziej wkur*iająca :).
Film pokazuje, że wojna to nie tylko wesołe strzelanie do wrogów narodu, że często trzeba wybierać między moralnością człowieka, a wykonaniem zadania, że ludzie, którzy wracali z wojen, byli tacy "inni" nie bez powodu. Ale dzisiejszy odbiorca, widzi wszędzie walkę z jego poglądami, że ktoś popiera inne poglądy i "w bestialski sposób wtłacza je w umysły szarego tłumu, który jest oczywiście głupszy od naszego odbiorcy". Nie wiem, czy uwierzysz, ale nie wszystko jest skrajne, a jeśli jest to często bez specjalnej przyczyny. Grupy społeczne na wojnie były różne, wspomnienia żołnierzy były różne, zabiegi reżyserskie były różne, ale dla ciebie i tak będzie to tylko forma "lewackiej propagandy"

Całkowicie się z Tobą zgadzam.
Gimbaza nie mająca pojęcia o życiu, nie zdająca sobie sprawę z tego, że świat nie jest czarno-biały wszędzie widzi wyłącznie "własne, słuszne poglądy" lub "lewacką propagandę". Ktoś, kto w filmie przedstawiającym dramat wojny i dramat ludzi w nią uwikłanych widzi wyłącznie "lewacką propagandę" jest tak płytkim i pozbawionym uczuć wyższych osobnikiem, że mnie zwyczajnie jest go szkoda.
A film oczywiście genialny, z rewelacyjnymi kreacjami Toma Berengera i Willema Dafoe.

Bo za dużo na tym portalu jest komentującej gimbazy.

akurat O. Stone jest znany ze swoich sympatii politycznych i przyjaźni z Castro czy Chavezem :)
więc w jego przypadku takie zarzuty nie są bezpodstawne

Słyszałeś ty może kiedyś o kropkach?

A czytać dokładniej się umie ?

Znać język polski?

Czyli jednak nie chciało się przeczytać ,bo jest wytłumaczone.

Nie mogłeś założyć tematu ze znakami interpunkcyjnymi? :DDD Nie rób sobie jaj.

Założyłem.Musiałem je następnie wszystkie pracowicie wykasować,ponieważ nie chciało się inaczej wysłać.Przecież o tym napisałem.Trudności z czytaniem ?

musze Cię skomentowac
UWAGA !!!!! zaczynam
blabla balbla blabla
acha bym zapomniał dodac ...blablabla...

Pasuje odkopać, skoro ktoś dodał komentarz 4 dni temu.
Moim zdaniem filmweb to jest miejsce, w którym nawet poważna rozmowa o czymś, co jest prawicowe skończy się hejtem osoby zakładającej temat. W większości zaglądają tu ludzie kompletnie mający gdzieś takie kwestie i tworzący swój obraz o świecie przez pryzmat tego, co powiedzą w TV.

Propaganda była zawsze i będzie zawsze. U nas przecież jest podobnie. Wiemy kim jest tw bolek, a mimo to tworzy się film o tym, jaki to zacny człowiek, a sam film jest ceniony i uznawany za wartościowy, pomimo, że to garść pomyj rzucanych pod nogi śp. Annie Walentynowicz i wielu innym dobrym ludziom. Tak samo było z wieloma Polskimi filmami, zwłaszcza tymi na zamówienie. Najlepszym przykładem niemal każdy film Wajdy i sama jego kariera.

Nic dziwnego, że w USA jest podobnie. Takie coś było i jest, jak rak. Ludzie zaczynają to dostrzegać, kiedy jest już za późno i nie da się nic z tym zrobić. W tym świecie propagandy, poprawności politycznej i tolerancji narzucanej przez państwo będzie coraz gorzej. Odczują to nawet ci, którzy teraz mają to gdzieś, bo siedzą na utrzymaniu rodziców, lub znaleźli pieniężną pracę w Biedronce po studiach. Dodam tylko, że w Szwecji scenzurowano nowy serial o ródowłosej Pipi, bo w jakimś odcinku naciągnęła skórę przy oczach udając Chinkę.

I tak wiem jestem prawicowym durniem, możecie się wyżywać trolle, ale kiedyś i was dotknie ten syf, a wtedy nie będzie tak miło i przytulnie.

Są już tak otumanieni lewacką propagandą ,że nawet ich to nie wzruszy. A propos Szwecji : http://x3.cdn03.imgwykop.pl/c3201142/comment_s3fSO5GU2vDTrFHBV8RI5iNH7cGnHbaQ.jp g

Coś jest w tym obrazku. Szkoda, że wszystkie kraje idą w takim kierunku.

jesli nawet bylaby to propaganda (ktora nie jest) to oddaje jej sie w 100% gdyz zgadza sie z moimi przekonaniami.ze nawet na wojnie idz dobra sciezka.nie gwałć nie morduj niewinnych.pamietaj ze jestes czlowiekiem.Pamietaj o przeslaniu Eliasa

Siema Szanuje Twoje zdanie ale mysle ze przesadzasz Propaganda to niejako sterowanie narzucanie punktu widzenia Ten film dla mnie to swojego rodzaju kronika przedstawienie faktowze igerencja amerykanow w wojne wietnamska byla kompletnie bez sensu No bo chyba zgodzisz sie ze smierc niespelna 60 tys zonierzy za obcy kraj(przeciwko komunizmowi)jest absurdem Mysle ze w latach 80tych kiedy nakrecono ten film zdanie juz chyba wszystkich bylo na ten temat wyrobione Nie bylo wiec sensu propagandowac Ale pomijajac aspekt poityczny ktory tu poruszyles film chyba Ci sie podobal Dla mnie swietny Musialem usunac znaki interpunkcyjne bo nie chcialo pojsc Pozdrawiam

U mnie podziałała podwójna spacja miedzy wyrazami tak do polowy postu .

Jesli chodzi o Twoje pytanie mysle ze zle do tego podchodzisz ale zaznaczam ze szanuje Twoje zdanie Czy to armia wiezienie kolonia czy klasa w szkole czyli wszedzie tam gdzie obcuje ze soba duza grupa osob zawsze sa podzialy Zawsze Moze i cos w tym jest ze tak akurat to przedstawiono ale raczej to jest naturalny normalny podzial Chyba na sile nie chcieli tego przedstawiac ze jedni sa wyluzowani a drudzy nie Po za tym to dodaje dramaturgii Ale aktorzy dobrzy film dobrze zrealizowany Moim zdaniem jeden z najlepszych filmow jakie widzialem w ogole Nie tylko wojenny Pozdro Odpisz co o tym myslisz

Trochę późno odpisuję . :-)
Ja nie uważam,że film jest zły.Wprost przeciwnie,film jest bardzo dobry,a nawet rewelacyjny.Nie znam się na recenzowaniu,ale tak moim zdaniem - są wyraziści,pełnokrwiści bohaterowie,jest konflikt,jest akcja,jest "męska przygoda"jest pokazane okrucieństwo wojny,moralne dylematy itd.Film jest wciągający i przyznam się,że jeżeli gdzieś leci to zawsze go jakoś oglądam.Ale zdaję sobie sprawę,że jest to film ,jak napisałem na początku , lewicowo-propagandowy i to trzeba mieć na uwadze podczas seansu.

Siema spoko dobrze ze w ogole odpisales Wiesz nie chodzilo mi absolutnie zeby negowac Twoje zdanie lub kogos na sile przekonywac do swojego Wrecz przeciwnie Wiesz lubie pogadac z kims kto normalnie mysli np nie obraza sie na wszystko czy ubliza komus kto ma inne zdanie niz on a potrafi na temat roznic konstruktywnie rozmawiac Jak bede ogladal PLUTON nastepnym razem to dzieki Tobie pod innym katem :-)) Koncze juz ale jezeli obejrzysz jakis film ktory utkwil Ci w pamieci to napisz ja bardzo chetnie przeczytam i porozmawiam Mi np bardzo zapadl w pamiec juz jakis czas temu film "CELA" z Jennifer Lopez,Pozdrawiam

Wiem ze minelo sporo czasu, ale chyba nadal nikt nie uzyskal odpowiedzi; na czym konkretnie polega ta '''lewacka propaganda''?