Mało tego! Policja wiedziała,w którą ulicę wjechał,bo im podała babka,która zauważyła rękę z bagażnika. Dopadli by go :) Mimo to super się ogląda,trzyma w napięciu .

No to też fakt powiedziała im gdzie ale nikt dosłownie tam nie pojechał nagle się znowu zgubił xD wiadomo to jest "film" lekko tylko przesadzili ale też mi się super oglądało ;D

mnie bardziej bawiły te "spojrzenia" innych współpracowników. To jak ludzie z całego miasta przestali się zgłaszać na numer alarmowy ? czy stwierdzili że to jest tak poważne że inni też mogą posłuchać. No bo jak rozumiem wszyscy tam przyjmowali cały czas jakieś zgłoszenia a mimo to te spojrzenia... jakby cały czas wiedzieli co się dzieje :D co ona na głośnikach była ? Po za tym kto daje rozchwianej psychicznie "telefonistce" odbierać telefon od osoby porwanej ? naprawde nie było w tym miejscu osoby bardziej doświadczonej i spokojnej ? aaa zapomniałem przecież szefowa jej powiedziała "dasz rade" hehehe co z tego że dziewczyna umrze, nie zmieniamy cie zobaczymy jak pójdzie :D bo za pierwszym razem też jej świetnie poszło :) No i co do tego domku... skoro wiedzieli że to on , i mieli podejrzenia że mógł to robić wcześniej, to jakim cudem nikt nie przeszukał tego miejsca ? Byli tam, i co olali ? nawet nie rozejrzeli się ? heheh trochę brak logiki w tym filmie. Ale godny polecenia. Oprócz końcówki.

Zgadzam się, mnie osobiście rozwaliło, że kiedy dotarli do tej czerwonej szopy to nie przeszukali jej okolicy i nie zostawili tam żadnych policjantów :P Ale ogólnie film bardzo mi się podobał, trzymał w napięciu :)

Otóż to. Jordan w środku nocy znalazła telefon porwanej. A wcześniejsi policjanci co robili?

Ok, to tylko film. Ale za dużo w tym filmie niedorzeczności. Ja nie polecam.

Jak dla mnie przesadzasz,wlasnie w tym filmie bylo bardzo malo niedorzecznosci.. To jeden z lepszych w ktorym nie ma zupelnych cyrkow,moze koncowka moglaby byc lepsza,ale ogolem film w miarę trzyma sie kupy.. Oglądałam bardzo duzo filmow policyjnych,bo to moja tematyka i wiem co mówię.. ;)

Nie rozumiem komentarzy, jaki dobry film? Schematyczny do bólu! Jedyne co ratuje ten film to właśnie zakończenie. W końcu jakaś niespodzianka.

A ile jest spraw porwań nie rozwiązanych przez takie niedociągnięcia jak niedokładne przeszukanie terenu itp.?

jak to przestali się zgłaszać? nie widziałeś, jaki duży był ten ul? tam było kilkadziesiąt porządnych stanowisk, a akcja działa się przy max 2-3.