zanim film trafił do kin, po trailerach można było się spodziewać że film będzie nieudany a sceny walki będą ważniejsze niż fabuła która zresztą jest słaba.I fakt film jest słaby a jedyne co może robić wrażenie to walki.Bohaterowie trenują by wygrać beatdown a takich podobnych filmów jest masa. ocena 6 twórcy filmu powinni pomyśleć co najbardziej podobało się widzom w pierwowzorze i stworzyć film podobny do poprzedniczki z inną fabułą.
Zgadzam sie. W 2 czesci to walka byla najwazniejsza, a nie fabula, ktora byla w tej czesci slaba. Podobala mi sie za to postac Case, ktora zagral Michael Jai White. Wielki szacunek. Dla mnie 2 czesc na 7/10. Pozdrawiam ;)
Tak Jai White potrafi dobrze walczyć i zapewne nie potrzebuje do pomocy kaskaderów :D
dobre porównanie. Undisputed -film 100 razy lepszy nisz ten gniot dla nastolatków.
Patrząc po twoich ocenach innych filmów nawet nie chce mi się z Tobą rozmawiać, Pewno masz około 15 lat i "nic" nie wiesz o kinematografii. Twoje niektóre oceny są wręcz śmieszne, ale nie będę się z Tobą kłócił, masz prawo do własnego zdania ale nie masz prawa obrażać innych, polecam przeczytać regulamin Filmwebu!
Do tego poćwicz ORTOGRAFIĘ! Bo tego czytać się nie da! :D
Pozdrawiam.
To ty wypowiedziałeś się pod moim postem :D oooo widzę koniecznie chcesz dostać bana.
Człowieku podaj mi chociaż kilka argumentów dlaczego ten film zasługuje na więcej niż 6/10,
bo puki co tylko mnie obrażasz, jeśli chcesz możemy porozmawiać inaczej i wjadę ci na to twoje niskie IQ.
I naucz się w końcu pisać, bo jak na 23 lata przydał by ci się powrót do podstawówki -_-
Do tego nawet nie potrafisz dobrze ułożyć zdań, najpierw poćwicz pisanie a potem wypowiadaj się na forum, gdyż swoją głupotą tylko się ośmieszasz, do tego radzę nie używać wulgaryzmów bo za to można dostać bana od Filmwebu.
dlatego ze jest dobry kazdy normlany to zauwazy widac ze sie nie znasz na dobrych filmach a jak nie kumasz o co m ichodzi z tym ze jest dobry to sie bujaj
Człowieku, film z pewnością miał duże ambicje ale im po prostu nie wyszło, mam prawo mieć swoje zdanie, jak coś ci nie pasuje to owszem możesz się na ten temat wypowiedzieć ale nie w sposób wulgarny, i nie obrażając mnie, bo to ci nic nie da.
Łatwiej byłoby te sprawę przedyskutować bez obraz, w sposób kulturalny, ale ty najwyrazniej inaczej nie potrafisz gdyż jesteś zle wychowany, i mało inteligenty.
Dobra skończmy już tę kłótnię, bo dalsze sprzeczanie się nie ma sensu, ty zostań przy swoim zdaniu a ja zostanę przy swoim, pasuje ci taki układ?
Mam ciekawsze rzeczy do roboty niż kłócenie się z Tobą.