Dobry film. Inaczej byś go ocenił, gdybyś znalazł się w życiu w podobnej sytuacji.

a ty się znalazłeś w podobnej sytuacji ?

Film faktycznie jakos moze nie najmocniejszy, ale jako jeden z nielicznych pokazuje mechanizm dzialania wladzy pod koniec lat 80 - tych, no i motyw "odejscia od koryta"
W sumie nie jakos tragicznie, ale zrobilo mi sie zle, gdy zobaczylem Zapasiewicza ktorego rezyser znowu wsadzil w role podobna do 100 poprzednich... Aktor sie obronil, ale scenariusz...

Napiecie siada od polowy filmu i ostatnie chwile, gdy dowiadujemy sie sedna sprawy juz nas nie wiele interesuja bo porozbijalismy sie na watki kompletnie nic nie wnoszace.

Jak dla mnie 6

Chcesz akcji to se obejrzyj Rambo. Sila tego filmu jast przeslanie ktorego nie rozumiesz bo masz niskie IQ.