niezla to byla ta blond dupeczka

Film znowu pojawił się w TVP. Generalnie nie ma się specjalnie czego spodziewać po tego typu filmach ale i tak wyszło niestety dość przeciętne kino, rozwinięcie akcji niestety mocno zawodzi i większość filmu zbacza z toru skupiając się bardzo pobieżnie na głównym wątku zagęszczając akcję niemal w samej końcówce. Ale i tak do tej pory nie wiem co tu było Out of control. Poza tym nie lubię w filmach kryminalnych jak wszystko jest podane na talerzu bo dosyć szybko dowiadujemy się kto jest tym złym. Można to było bardziej zakręcić. Końcówka rozczarowuje niestety i jak zwykle bad guy musi wyrecytować fascynującą historię jak będzie zabijał swoje ofiary i jak się z tego wytłumaczy przez co daje pozostałym czas na reakcje.

Ode mnie nie zasłużył więcej jak na 5. Film dobry właśnie na czwartkowe wieczory z jedynką. Nie wiem dlaczego tego typu filmy najlepiej wchodzą mi w nocy. Nie będę nikogo odwodził od oglądania tego filmu zawsze powtarzam, że trzeba coś samemu zobaczyć bo każdy ma inny gust. Poza tym jak ktoś lubi Laurę Vandervoort to ma okazję zobaczyć ją w głównej roli.