PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=660451}
6,9 132 857
ocen
6,9 10 1 132857
6,2 31
ocen krytyków
Pod Mocnym Aniołem
powrót do forum filmu Pod Mocnym Aniołem

Zwyczajowo unikam udzielania się w tematach, bo mam świadomość, iż kino - jak każda inna
dziedzina sztuki - jest indywidualnym przeżyciem jednostki i trudno tu dyskutować, czy film jest
niskich lotów, czy może wręcz przeciwnie. Zaintrygowała mnie tak szeroka gama rozlicznych
głosów. Ktoś poniżej opowiadał się za potarganiem artyzmu Pilcha, ja powiem odwrotnie - film
uratował książkę. Pilcha serdecznie nie potrafię zdzierżyć i jego pseudo-moralniaków, gdzie
stara się zdobyć na nonszalanckie i lekkie pióro ze skutkiem opłakanym. To jest typowo polskie,
w moim odbiorze (co zaznaczam) - sentymentalizm poprzetykany pustymi
sentencjami(,,zażegnywanie fenomenu obojętności świata" etc. etc.), może i ładnie brzmiącymi,
ale semantycznie nic nie znaczącymi. Smarzowski jest kontrowersyjny, mało kto go lubi. Mówi
się, że koloryzuje podany widzowi obraz. Skoro jednak zaznacza się, iż jest do adaptacja - to
czemu to powszechne zdziwienie? Nikt nie każe mu sztywno trzymać się ram, ukazuje swoją
wariację na temat rozumienia dzieła i przekazuje ją na swój sposób. Ma do tego pełne prawo.
Jakkolwiek życie alkoholika nie wygląda tak w rzeczywistości, film zmusza do dyskusji i chyba
własnie spełnia swoje zadanie. Profile psychologiczne przedstawionych osób są zaś trafne i
aktorzy podeszli do tego porządnie. Film da się obejrzeć ze smakiem, dzięki sporej dawce
dobrych aktorów. Jest częściowo zabawny, interesujący owszem. Nie oddaje rzeczywistości, ale
przecież nikt tego nie powinien od reżysera oczekiwać. To nie dokument a dramat. Zmusza do
myślenia, więc robi to, co powinien.

Athalia93

Właśnie skończyłam oglądać. Dla mnie PIlch jest niestety NIE do zniesienia. Smarzowskiego, a zwłaszcza Wesele, Dom zły, Różę uwielbiam. Niestety w tym filmie było za dużo Pilcha, Pilcha kabotyna, Pilcha samonamaszczonego artysty-pisarza. Niestety także film był pełen tego co już u Smarzowskiego widzieliśmy, począwszy od widzianych już ujęć ,scen nawet (ta z płonącym domem i Dziędzielem z siekierą ), aż po już niestety zanadto zużytą grupę ulubionych przez Smarzowskiego aktorów. Muszę przyznać, że Więckiewicz się dobrze spisał, natomiast ci którzy byli w tle niestety nie spisali się wcale. Być może profile psychologiczne, jak piszesz są trafne, ale za to moim zdaniem aktorzy wcale nie pokazali ich w sposób przekonywujący . To co i jak mówili, plus scenki z ich życia w tle miały w sobie coś schematycznego i komiksowego.Ogólnie jestem trochę rozczarowana, bo spodziewałam się czegoś naprawdę mocnego, a przede wszystkim intrygującego. Zobaczyłam coś, co było momentami ni to parodią pijackiego losu, ni to farsę rozgrywającą sie w oddziale odwykowym, ni to romansem, dość niewiarygodnym. Wiem, to byla adaptacja. Ale dlaczego u licha Smarzowski ją popełnił?

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones